Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Porażające straty w zieleni "parku umarłych" [GALERIA]

Data publikacji: 30 marca 2022 r. 23:06
Ostatnia aktualizacja: 31 marca 2022 r. 21:45
Porażające straty w zieleni "parku umarłych"
Blisko 400 drzew zniknie w tym roku z Cmentarza Centralnego. Większość już pochłonęły wichury. Pozostałe obumierają. Fot Dariusz GORAJSKI  

Dwie potężne wichury, jakie w tym roku przeszły przez Szczecin, powaliły blisko 280 drzew na Cmentarzu Centralnym. Do usunięcia - jak podaje magistrat - ze względu na zły stan zdrowotny jest jeszcze 112. To ogromny cios zarówno w wartość przyrodniczą, jak i historyczną zabytkowego "parku umarłych".

Zanim nad Cmentarz Centralny dotarły potężne wichury, na jego terenie zinwentaryzowano 3954 drzewa iglaste oraz 3947 liściastych. Średnia wieku tego drzewostanu wynosi 80-120 lat. Większość wśród nich stanowią cisy (ponad 23 procent), graby (ok. 14 proc.) oraz świerki (ponad. 9 proc.).

Pierwszy orkan obalił 150 okazów starodrzewia. Druga wichura - kolejnych 127. Tak potężna skala wiatrołomów skłaniała więc do pytania o rzeczywisty stan zdrowotny drzew największej szczecińskiej nekropolii. Mimo że - jak wskazano we wcześniejszej inwentaryzacji dendrologicznej - „drzewa i krzewy są w dobrym stanie. W większości brak oznak zaatakowania przez korniki, brak wypróchnień, nieliczne złamania, dziuple, brak widocznej zgnilizny miękkiej oraz owocników huby".

- Żadne z powalonych drzew nie było

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 65% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 31-03-2022

 

Arleta Nalewajko
REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Bo w parku umarlych
2022-03-31 21:45:10
To i drzewa sa i beda w koncu PO-umierane...!!!
Weronika
2022-03-31 12:28:28
Prezydent Piotr Krzystek chyba w swoim czasie powołał pełnomocnika do spraw zieleni miejskiej. Czy ktoś zna wypowiedzi i działania rzeczniczki w sprawie kondycji miejskiej zieleni?
xyz
2022-03-31 11:28:17
A teraz proszę się przejść po cmentarzu i zobaczyć jak wyglądają miejsca w których drzewa już usunięto.Pozostawione grube warstwy kory i wiór, byle jak powyrywane karpy z ciągle wystającymi z ziemi fragmentami korzeni, na to wysypywana jest ziemia w kolorze piasku i "ulizywana" łyżką ładowarki. Gdzie nie gdzie już te miejsca upatrzyły sobie firmy kamieniarskie i pozyskują materiał kopiąc dziury.
Swojak
2022-03-31 09:50:07
A po co ten histeryczny tytuł artykułu?
Eko Ela
2022-03-31 08:50:11
To szerszy problem w mieście. Racjonalna gospodarka zasobami zieleni bada ich stan i wprowadza nowe zadrzewienia. Ale tu wszystko się opiera na marszach z tekturkami, kwietnych łąkach i brifingach prasowych. Kto wie ile razy użyto skutecznie przeaadzarki drzew że drzewo przeżyło?
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA