Poniedziałek, 25 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Pracowali przy produkcji torped, grzebano ich w lesie

Data publikacji: 19 listopada 2023 r. 10:31
Ostatnia aktualizacja: 19 listopada 2023 r. 10:44
Pracowali przy produkcji torped, grzebano ich w lesie
Pomnik odsłoniła Julita Pilecka, wójt gminy Kobylanka. Fot. Wioletta MORDASIEWICZ  

Wiele lat trwały starania o upamiętnienie setek jeńców i pracowników przymusowych obozu w Bielkowie, pow. stargardzki. Był on jednym z największych tego typu miejsc na Pomorzu Zachodnim. W latach 1941-1945 przebywało w nim łącznie około 2 tys. osób różnych nacji, w tym: Polacy, Rosjanie, Ukraińcy, Francuzi, Czesi i Serbowie.

- Ofiarom tego obozu to się od nas należy - mówił podczas uroczystości odsłonięcia pomnika 10 listopada br. Jacek Kowalewski, prezes Szczecińskiej Grupy Eksploracji Podwodnych Gryf. - Trzeba docenić pokolenia przed nami. Bez nich nie byłoby nas. Dziękuję gminie Kobylanka i wszystkim, którzy przy tym projekcie pracowali.

W zamysł stworzenia miejsca pamięci przy dawnym obozie w Bielkowie mocno zaangażowała się Strefa Miedwie - poszukując historii z koordynatorem Marcinem Lewickim na czele, a także Szczecińska Grupa Eksploracji Podwodnych Gryf, Grupa Warowna Bastion i Fundacja Dziedzictwa Pomorza Zachodniego oraz Jarosław Tomczak, Igor Wróblewski, obaj ze Stargardu i Mariusz Aleksa z Bielkowa, miłośnicy historii. Dzięki staraniom organizacji

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 80% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 17-11-2023

 

Wioletta MORDASIEWICZ
REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Jan
2023-11-20 13:54:55
Ilu żołnierzy z Łotwy,Litwy,Ukrainy służących w SS pilnujących obozow koncentracyjnych itp zostało skazanych po wojnie za bestialstwa na naszym Narodzie
Kaufland
2023-11-19 20:30:11
Robić,robić polska świnia.Nie dyskutować.
@Für Deutschland
2023-11-19 18:19:13
Śmierć Polaków nie ma znaczenia, już różnej maści grabowscy, engelkingi i łuczaki o to zadbają.
Für Deutschland
2023-11-19 10:16:03
Przecież to wszystko zrobili nasi przyjaciele zza zachodniej granicy - a czynili to "für Deutschland".
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA