Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Pracownicy DPS-u o trudnej decyzji. Zaszczepić się czy nie?

Data publikacji: 06 marca 2021 r. 18:32
Ostatnia aktualizacja: 16 maja 2021 r. 20:23
Pracownicy DPS-u o trudnej decyzji. Zaszczepić się czy nie?
Fot. SPSK-2  

Od wybuchu pandemii Dom Pomocy Społecznej w Jarominie koło Trzebiatowa pozostaje zamknięty. Mieszkańcy zostali odizolowani od rodzin, nie mogą samodzielnie wychodzić na zakupy. Możliwość swobodnego przemieszczania się, nawet na terenie zakładu, należy do przeszłości. Pracownicy podkreślają, że to zupełnie nowa sytuacja zarówno dla nich, jak i dla pensjonariuszy.

- Jedyne co pozostało mieszkańcom, to telefoniczny kontakt z rodziną i paczki od najbliższych - mówi Iwona (dane do wiadomości redakcji), pielęgniarka zatrudniona w DPS Jaromin. - Pierwszym, ogromnym wyzwaniem, jakie przyniosła pandemia, była konieczność ścisłego odizolowania mieszkańców. Należało ograniczyć przemieszczanie się naszych podopiecznych nawet na terenie zakładu. Było naprawdę trudno. Wyzwanie było tym większe, że wielu pacjentów nie rozumiało pojęcia pandemii i izolacji. U wielu z nich wciąż dostrzegamy frustrację i zagubienie. Dlatego też nasi pensjonariusze w większości chcą się zaszczepić, bo liczą na powrót do normalności i możliwość wyjścia do ludzi.

Łatka „roznosiciela wirusa"

 

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 84% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 05-03-2021

 

Autor: Natalia ZABOROWSKA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA