Program „Profilaktyka 40 plus" działa już od dwóch tygodni. Zainteresowanie, na razie, jest… umiarkowane. Cała nadzieja w tym, że po wakacjach osoby po czterdziestce zdecydują się jednak na wykonanie badań laboratoryjnych. Warto. One mogą uratować życie!

Z powodu pandemii koronawirusa profilaktyka chorób w Polsce drastycznie spadła. Polacy w 2020 r. zdecydowanie rzadziej zgłaszali się do lekarzy (często z powodu ograniczonego dostępu). Poza tym, epidemia SARS-CoV-2 wpłynęła na zmianę naszego stylu życia. Mniej się ruszamy, więcej jemy, częściej się stresujemy (martwiąc o zdrowie, o pracę, denerwując się lockdownem, utrudnieniami związanymi z wyjazdem na urlop itp.). To wszystko potęguje ryzyko zachorowania. A wiele chorób, zwłaszcza w swoim początkowym stadium rozwoju, nie daje niepokojących objawów. Bardzo łatwo jest więc je przeoczyć, a nieliczne, które zauważymy, zbagatelizować.

Jednak dzięki zmniejszającej się liczbie zakażeń i stopniowemu luzowaniu obostrzeń już łatwiej jest się dostać do lekarza. Bez problemu można też wykonać badania profilaktyczne, dzięki którym można