Dawid Krystek, przewodniczący szczecińskiej Nowej Lewicy, skrytykował ostatnie oszczędności prezydenta miasta Piotra Krzystka, polegające na zlikwidowaniu etatu miejskiego hejnalisty. - Dzięki temu posunięciu miasto zaoszczędzi „aż" 25 tysięcy złotych - stwierdził.
Oszczędności poczynione na zlikwidowaniu granego na żywo hejnału porównał do oszczędności poczynionych w grudniu ub. roku, a polegających na odłączeniu choinkowych lampek wiszących na miejskiej choince stojącej przed magistratem.
- Hejnał był grany, wzorem innych miast, w samo południe od roku 2003 - przypomniał Dawid Krystek. - Hejnał był i być może będzie fajną atrakcją turystyczną i czymś dobrym dla nas, dla mieszkańców Szczecina.
Przewodniczący Krystek zwrócił również uwagę na fakt, że prezydent Krzystek zostawił sobie małą furtkę i dopuścił, aby hejnał był grany na żywo w określonych terminach i są to: 5 lipca (święto
...