Tylko dziesięć z aż piętnastu przetargów, ogłoszonych na budowę miejskiej infrastruktury przy przystankach na trasie przyszłej Szczecińskiej Kolei Metropolitalnej, dobrnęło - jak dotąd - do etapu otwarcia ofert. Formalnie było ich więcej, ale w przypadku czterech lokalizacji nie zgłosił się ani jeden potencjalny wykonawca. W jednym postępowaniu czas oczekiwania na zainteresowane firmy został wydłużony do końca maja.

Cały ten pakiet postępowań rozpisany został w formule „zaprojektuj i wybuduj". Zakres zadań jest różny w zależności od lokalizacji. Stąd też i spory rozrzut cenowy. Bo od nieco ponad miliona aż do kilkunastu milionów. W miniony piątek, 20 maja, otwarte zostały koperty z ofertami na budowę nowej przykolejowej części wokół m.in. dawnej stacji Turzyn, dwóch nowych przystanków usytuowanych w bliskim sąsiedztwie przejazdów kolejowych na wysokości dworca w Dąbiu, jak też przystanków Zdroje, Załom i Trzebusz. Natomiast od minionej środy znane są też kwoty, za jakie firmy gotowe są podjąć się realizacji prac na Łasztowni, Niebuszewie, w Dunikowie i Skolwinie.

Jak się okazało,