Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Psom i kotom wstęp wzbroniony. Kto robi marketing na zwierzętach?

Data publikacji: 01 października 2022 r. 09:16
Ostatnia aktualizacja: 02 października 2022 r. 15:41
Psom i kotom wstęp wzbroniony. Kto robi marketing na zwierzętach?
Te psy nie były mile widziane wewnątrz sklepu. Zadbano jednak o miskę z wodą... Fot. Anna GNIAZDOWSKA  

Coraz częściej kawiarnie, restauracje i różne miejsca usługowe reklamują się jako „zwierzakolubni" i zapraszają w swoje progi właścicieli wraz ze swoimi pupilami. Dobrze wygląda to w komunikacji marki, jednak czy w praktyce też? Niestety nie zawsze.

Z psem czy kotem możemy iść do restauracji, kawiarni, a nawet do niektórych sklepów. My wypijamy smaczną kawę, a pies otrzyma wodę, w niektórych miejscach nawet karmę. Firmy bardzo chętnie chwalą się swoją nową polityką, często na drzwiach mają naklejki informujące klientów, a ich media społecznościowe aż kipią zdjęciami ślicznych psów wraz z zadowolonymi właścicielami. Jednak czy właściciele są naprawdę zadowoleni? Niestety nie wszyscy.

Wydawać by się mogło, że w najlepszej sytuacji są właściciele psów. Ich czworonożni przyjaciele muszą być w zasadzie wyposażeni tylko w smycz, kaganiec i ewentualnie ważną książeczkę szczepień przy sobie, żeby spokojnie móc podróżować komunikacją miejską, wchodzić do kawiarni i restauracji oraz do centrów handlowych.

I tutaj warto się zatrzymać. Do centrum handlowego z psem na smyczy

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 62% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 30-09-2022

 

Autor: Magdalena KLYTA
REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

@AntyCy(pis) ek
2022-10-02 18:05:15
Wiesz czym jest mania prześladowcza? To jest właśnie to co ryje ci berecik. W opakowaniu jogurtu naturalnego też szukasz pisiorów? Nie martw się to daje się leczyć. Tylko zgłoś się na oddział - Mączna 4
AntyCy(pis) ek
2022-10-02 16:57:34
Pisiorom nawet psy przeszkadzają? Totalne dno!
Przełomy Kafe
2022-10-02 15:31:59
Jakoś nie zauważyliśmy, żeby było pustawo ale dziękujemy za troskę.
@Przełomy Kafe
2022-10-02 13:26:06
Może dlatego u was tak pustawo?
Przełomy Kafe
2022-10-02 13:11:55
Właściciel psa doskonale wie czy jego pies nie będzie sprawiał kłopotów w lokalu. Psy grzecznie leżą pod stolikiem i właściwie ich nie widać. Znam to z praktyki. Wiem również, że nie zdarzyło się żeby komuś z gości przeszkadzały. Wręcz przeciwnie budzą miłe zainteresowanie. Poza tym jak ktoś tu napisał. My też uważamy, że pies jest jak członek rodziny. Pozdrawiamy i zapraszamy
A czy można
2022-10-02 11:53:18
Przyjść z partnerem na smyczy i czworakach który zachowuje się jak pies ?
@Kafe Przełomy
2022-10-02 10:28:53
Dzięki. Przynajmniej wiem aby do was nie chodzić.
Kafe Przełomy
2022-10-02 08:47:59
Zapraszamy z pieskami. U nas są zawsze mile widziane.
@Gienio z psem
2022-10-01 19:00:19
Gieniu z psem - jesteś burakiem z pustym łbem. Zawsze miałem psy i kocham te zwierzęta. Ale nie jestem na tyle zapatrzonym w siebie dupkiem (jak ty) aby nie przyjmować do wiadomości, że komuś siedzącemu obok, może mój pies przeszkadzać. Może mieć alergię na psią sierść, co jest dość częste. Może się obawiać psów. Tak więc nie chodzę do restauracji z psem bo świat nie kończy się na czubku mojego nosa . A dla psa wyjście do restauracji to ch.... nie atrakcja. Woli iść na spacer
do Gienio
2022-10-01 18:57:11
Tylko dlatego że mamy inne zdanie to już jesteśmy marginesem i upośledzeni? Widać posiadanie psa czy kota albo rybki nie uczy jednak tolerancji wobec ludzi zwłaszcza niepełnosprawnych. Wstyd
😁
2022-10-01 17:23:05
Mam nadzieję, że jak przyjdę do restauracji z moim owczarkiem kaukaskim nie spotkam się z przejawami niechęci?
Gienio z psem
2022-10-01 17:16:43
Możesz być przeciwny i tyle możesz. Widać, że nigdy nie miałeś psa ani kota i bardzo dobrze. Popieram każdy lokal, sklep i muzea czy galerie do których można wejść z psem. Ludzie emocjonalnie skrzywdzeni lub upośledzeni nigdy tego nie zrozumieją. Ale tacy ludzife są absolutnym i nikogo nie obchodzącym marginesem.
do Błażejów
2022-10-01 15:07:14
członkiem rodziny jest żona,mąż, rodzice, rodzeństwo, dzieci, wnuki .... skoro jest członkiem rodziny pies to i może jaszczurka albo rybka akwariowa? Dlatego jesteśmy przeciwni by do restauracji przychodziły psy , mają od tego swoje wybiegi
Ghhg
2022-10-01 14:27:56
Wiele osób ma psy ale mało kto powinien je mieć. Dla przytłaczającej większości jest środkiem do kształtowania swego wizerunku w mediach społecznościowych. Zdjęcie z pieskiem na FB bezcenne. Zwłaszcza gdy patrzy się na świat przez pryzmat aparatu do selfie.
Emeryt
2022-10-01 13:57:42
Pies jest członkiem rodziny, dlatego popieram możliwość zabrania pupila do kawiarni lub restauracji. Zawsze podziwialiśmy restauracje w Wielkiej Brytanii, w których biesiadowały całe rodziny mając obok siebie psy. Przy czym w dobrej restauracji trzeba wcześniej zamówić stolik na określoną ilość osób i podaje się informację, że będzie towarzyszył nam pies. Obsługa restauracji dba również o psy, podaje miskę z wodą i często specjalny poczęstunek dla psa, aby zachęcić do powtórnych odwiedzin.
@Świątek Błażej
2022-10-01 13:51:35
Może sam jesteś pajacem? Albo LGBT co by wiele wyjaśniało
Spacerowicze
2022-10-01 13:37:05
I te nagłe obszczekiwanie i gonienie do spacerowiczów gdy kochana psina biega bez smyczy i te zapewnienia że piesek kocha wszystkich i jest łagodny ale on nie gryzie....skąd potem tyle pogryzień dzieci i spacerowiczów?
Świątek Błażej
2022-10-01 13:28:21
To bardzo dobry pomysł. Jeśli pies potrafi się zachować to żaden problem. Poza tym pies jest członkiem rodziny. To z nim spędzamy średnio 10 razy w życiu święta, wakacje i inne ważne dni. Ten kto tego nie rozumie jest złym człowiekiem albo pajacem.
Gość
2022-10-01 13:20:40
Na zachodzie wielu wynajmujących mieszkania w umowach ma bez psa lub kota .Nawet wspólnoty i właściciele kamienic mają takie zakazy.Pora i u nas to wprowadzić .Będzie czyściej
szczeciniak
2022-10-01 13:02:36
to jeden z glupszych pomyslow zeby zezwalac na przyprowadzanie zwierzat do restauracji, ciekawe co na to SANEPID....hmmm
PpP
2022-10-01 12:57:27
Nie korzystam z restauracji gdzie wprowadzane są psy. Może nie każdemu odpowiada, gdy siedzący obok stolika (lub jest sadzany przez właściciela na siedzeniu) pies zaczyna się drapać i kłaki latają po całej sali. A może ktoś siedzący przy sąsiednim stoliku ma alergię? O tym ktoś pomyślał? Lub po prostu boi się psów (a są tacy). Albo komuś przeszkadza, gdy pies liże się pod ogonem?. Tak więc lubię zwierzęta ale przeszkadza mi oszołomstwo ich właścicieli .
zwierzyniec
2022-10-01 12:34:11
Skoro można z psem to rozumiem ,że z koniem czy krową też mi wolno , nie zapominając o myszkach i szczurach
Mieszkaniec
2022-10-01 12:18:56
Czy pies ma wchodzić do każdego sklepu i każdej restauracji? Chyba że jest przewodnikiem. Te miejsca są dla ludzi nie dla psów. I tak mamy wszędzie kłopot z tymi psimi kupami dookoła i szczekającymi czy wręcz ujadającymi psami na ulicach i przywiązanych pod sklepami. Na posiadanie psa powinno być pozwolenie i wywiad środowiskowy. Skąd pełno porzuconych psów w schroniskach?
klient
2022-10-01 12:15:52
Restauracja do której ich właściciele pozwalają wprowadzać zwierzęta szybko zbankrutuje bo ja do takiej restauracji nigdy już nie wróce. Mają zatem prosty wybór , albo fanaberie albo zysk
kuku na muniu
2022-10-01 11:42:33
Trzeba być niezłym fixum dyrdum, żeby z psem czy kotem wybierać się do restauracji! Problemy w ten sposób zaburzonych przestają mnie interesować. Proszę o tym nie pisać.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA