Spragnieni wyjazdów turyści rezerwują noclegi w okresie warunkowego otwarcia. W wielu obiektach jest już stuprocentowe obłożenie. Niestety - nie chodzi o nasz region, ale o kurorty górskie. Przedsiębiorcy z Wybrzeża wskazują jednak, że chociaż trudno dzisiaj marzyć o takim obłożeniu jak w analogicznym czasie w zeszłym roku, to przynajmniej na razie „lepszy rydz niż nic".
Dobra wiadomość jest taka, że hotele nad morzem się otwierają. Nawet niewielki zysk jest lepszy niż trwanie w lockdownie. Wszyscy też liczą na lepsze jutro. No i z punktu widzenia turystów - z rezerwacją miejsc noclegowych na Wybrzeżu, np. na walentynkowy wyjazd, raczej nie będzie problemu. Popularnym kierunkiem jest teraz bowiem nie północ, ale południe Polski.
- Tutaj duże znaczenie ma prognoza pogody, a ta dla fanów sportów zimowych jest bardzo dobra - komentuje Kamila Miciuła, kierownik PR portalu Nocowanie.pl. - Jako że poza hotelami otwarto również stoki, w drugiej połowie lutego na topie są polskie kurorty narciarskie. Polacy najchętniej pytają o noclegi w Zakopanem, Białce Tatrzańskiej, Karpaczu,
...