Betlejemska szopka w kościele Morskim pw. św. Jana Ewangelisty w Szczecinie jest wyjątkowa, bo ruchoma. Czwarty rok przyciąga nie tylko najmłodszych. Zachwycają się nią także dorośli, o czym świadczą wpisy w specjalnej księdze pamiątkowej. Szopkę można podziwiać do 2 lutego.
W centrum instalacji znajduje się oczywiście Święta Rodzina w stajence, z Dzieciątkiem Jezus w kołyszącym się żłóbku. Dookoła toczy się zwykłe życie. Umieszczono wiele rozmaitych elementów: jest wiatrak, młyn wodny, latarnia morska, wieża z zegarem, a nawet jadący pociąg. Postawiono też budynek gospody pełnej gości - tej, w której zabrakło miejsca dla Józefa i Maryi. Jest akwen z fontanną, żaglowiec i wędkarze wyciągający z wody ryby. Swoją pracę wykonują: kowal, piekarz, stolarz, pasterz owiec, kucharka… Jest też lodowisko. Nie brakuje zwierząt i roślin, są nawet grzyby. Po wrzuceniu monety do figurki aniołka szopka się uruchamia i słychać śpiew kolęd.
Zanim trafiła do Szczecina, była prezentowana w kościołach w Gdańsku i Poznaniu. Zmienia miejsce wraz z jej pomysłodawcą i twórcą, czyli
...