Czwartek, 21 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Ścieki znów skaziły wody Iny

Data publikacji: 21 czerwca 2023 r. 12:19
Ostatnia aktualizacja: 21 czerwca 2023 r. 14:51
Ścieki znów skaziły wody Iny
Działacze Towarzystwa Przyjaciół Rzek Iny i Gowienicy zaraz po ulewie zrobili zdjęcia skażonej zanieczyszczeniami Iny. Fot. TPRIiG  

Po sobotniej ulewie z gradobiciem, jaka nawiedziła Stargard, kolejny raz doszło do zrzutu ścieków do Iny. W konsekwencji spowodowało to zatrucie setek ryb. Śmiercionośna fala dotarła aż do Goleniowa.

Około godziny 15.30 minionej soboty przez Stargard przeszła ulewa z gradobiciem. Pół godziny później nad Iną pojawił się patrol Towarzystwa Przyjaciół Rzek Iny i Gowienicy, który stwierdził kolejny zrzut nieoczyszczonych ścieków do Iny. Wezwano policję, poinformowano też Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska.

- To nie jest już sensacja, ale pewnego rodzaju smutna rutyna - komentują przedstawiciele Towarzystwa Przyjaciół Rzek Iny i Gowienicy. - Ina znów została zatruta przez oczyszczalnię Stargard. Dwie godziny intensywnego deszczu spowodowało awaryjne oddanie nieoczyszczonych ścieków komunalnych do rzeki. Schemat jest identyczny każdego roku. Tymczasem oprócz przerzucania pism i biurokracji nie zostało w tej sprawie zrobione nic.

Jak informuje TPRIiG, fala zanieczyszczeń dotarła do Sowna, nadal szła w dół rzeki i dotarła do Goleniowa.

- Parę kilometrów rzeki jest co roku zabijane

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 76% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 21-06-2023

 

Wioletta Mordasiewicz
REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

@ @T
2023-06-21 18:07:00
A przecież dobre rozwiązanie znane jest choćby z Warszawy, gdzie prezydęt Czaskowski ozonuje wodę w momencie zrzutu. Można? Można!
@T
2023-06-21 17:42:36
W Stargardzie nie potrafią rozwiązać prostego problemu który sami stworzyli a ryby umierają
T
2023-06-21 14:50:56
Po ii wojnie światowej bez UE, bez wsparcia psychologicznego, z rozkradzionym całym PKP, z połowa lekarzy i mnóstwem kalek i przesiedlonych Polska sama się odbudowała. Teraz już cokolwiek technicznego wszystkich przerasta. Jest pokolenie przestraszonych dwudziestolatków, każdy prawie ma leki, fobie, pretensje, jakieś zaburzenia tożsamości. Dramat.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA