19-letni dzisiaj Adrian W., który dwa lata temu zabił nożem swojego kolegę, może spędzić za kratkami 25 lat. Takiej kary zażądał prokurator w toczącym się przed Sądem Okręgowym w Koszalinie procesie. Wyrok ma zapaść we wtorek (12 bm.).
Tragedia rozegrała się w grudniu 2019 r. na klatce schodowej budynku mieszkalnego przy ul. Rybackiej w Kołobrzegu. Morderca Adrian W. przyjaźnił się wcześniej ze swoją ofiarą, 16-letnim wówczas Sebastianem, ale ich relacje się popsuły. Adrian nie mógł się z tym pogodzić.
W połowie grudnia zaczaił się rano z nożem w domu, w którym mieszkał Sebastian - uczeń szkoły zawodowej przy ul. Piastowskiej w Kołobrzegu. Gdy ten nieco spóźniony wyszedł ze swojego mieszkania, aby pojechać na praktykę, na półpiętrze klatki schodowej zobaczył Adriana. Był to ostatni widok przed śmiercią, która dopadła go z rąk kolegi. Napastnik miał przy sobie nóż, którym zadał Sebastianowi głębokie rany w klatkę piersiową, brzuch i w okolice szyi. Ofiara osunęła się na posadzkę. Chwilę później zakrwawionego chłopaka zauważył wychodzący do pracy sąsiad. Sebastian jeszcze żył, ale z
...