Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Siódme: Nie kradnij. Inwencja drobnych przestępców nie zna granic

Data publikacji: 03 lutego 2023 r. 19:30
Ostatnia aktualizacja: 03 lutego 2023 r. 20:30
Siódme: Nie kradnij. Inwencja drobnych przestępców nie zna granic
– Kiedy prowadzimy złodziei na zaplecze, widzą stanowisko z monitorami, na których jest wyraźny obraz z kamer. Wtedy dopiero się przekonują, jak małe mieli szanse, żeby coś schować tak, aby obserwujący ekrany kierownik zmiany tego nie zauważył – mówi detektyw sklepowy. Fot. Artur BAKAJ  

Darek* powoli spaceruje między sklepowymi półkami. Udaje, że ogląda towary, ale tak naprawdę uważnie obserwuje klientów. Nie jest typowym ochroniarzem stojącym przy kasach w uniformie z krótkofalówką. Ubrany jest jak zwyczajny klient, ale pod kurtką ma schowany identyfikator, który pokazuje, dopiero kiedy złapie złodzieja na gorącym uczynku.

Takich jak on jest na każdej zmianie kilku. Po pierwsze, dlatego że sklep jest duży, ale także dlatego że przyda się pomoc kolegów, kiedy złapany na kradzieży delikwent zaczyna się szarpać, uciekać lub usiłuje się bić.

Do rękoczynów prawie nie dochodzi, bo detektywi zawsze podchodzą do złodzieja we dwóch, ale były przypadki, w których trzeba było krewkiego klienta trochę przytrzymać, zanim zrozumiał, że szarpanie się w niczym nie pomoże i zostanie odprowadzony na zaplecze.

- Detektywem sklepowym zostałem właściwie z przypadku - mówi Darek. - Po maturze nie bardzo wiedziałem, co ze sobą zrobić. Poszedłem na kurs pracownika ochrony. Po otrzymaniu licencji pracowałem na bramie w porcie i na portierni w szpitalu. Strasznie się

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 87% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 03-02-2023

 

Autor: Wojciech SOBECKI
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA