Niedziela, 24 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

SMA-czny sierpień, czyli co dała mi choroba dziecka

Data publikacji: 11 sierpnia 2024 r. 16:57
Ostatnia aktualizacja: 11 sierpnia 2024 r. 16:57
SMA-czny sierpień, czyli co dała mi choroba dziecka
Mimo nieuleczalnej choroby chłopca cała rodzina wzajemnie się wspiera i szuka powodów do radości każdego dnia. Fot. A. BOJEK  

Sierpień jest niewątpliwie pięknym miesiącem, który mimo zwiastowania nadchodzącej jesieni i nowego roku szkolnego, rozpieszcza aurą. Z czym może być kojarzony? Niewątpliwie z kończącymi się powoli wakacjami, babim latem, a może i miesiącem, w którym stroni się od alkoholu. Jednak dla licznej grupy osób w Polsce i na świecie sierpień jest miesiącem szerzenia świadomości o SMA, czyli Rdzeniowym Zaniku Mięśni, o którym niekiedy słychać w mediach. Ale czy wiemy czym w ogóle jest SMA?

Mateusz Bojek to energiczny czterolatek pełen radości i ciekawości świata. Lubi grać w piłkę, oglądać ulubione bajki i z niecierpliwością oczekuje każdego weekendu, kiedy to będzie mógł razem z bratem grać na konsoli. Chętnie chodzi do przedszkola i uwielbia spotkania ze swoimi kuzynami. Można więc pomyśleć, że chłopiec niczym nie różni się od swoich rówieśników. A jednak, zmiana w jednym z genów w DNA chłopca doprowadziła do powstania rzadkiej choroby jaką jest Rdzeniowy Zanik Mięśni.

Zapewne większość osób spotkała się kiedyś z terminem „SMA". Choroba znana jest nam

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 91% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 09-08-2024

 

Kamila BONDAROWICZ-WIEWIÓRA

 

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA