Przed spotkaniem piłkarskiej A Klasy pomiędzy Kastą Majowe i Czarnymi Szczecin z okazji 70. urodzin uhonorowano Leszka Rorata, zawodnika gospodarzy, który mimo swoich lat, nadal jest czynnym piłkarzem.
Przy pięknej wiosennej aurze, na osiedlu Majowym, zasłużony senior Leszek Rorat odebrał honory i upominki m.in. z rąk prezesa ZZPN-u Macieja Mateńki, trenera kadry Polski do lat 20 Miłosza Stępińskiego oraz członków zarządu klubu Kasta. Przy wyjściu na boisko pana Leszka powitali zawodnicy obydwu zespołów tworząc szpaler i oklaskując jubilata. Później rozegrano spotkanie, w którym Kasta Majowe wygrała 2:0, a nasz bohater wszedł na boisko w 89. minucie, przy głośnej owacji kibiców.
- Grałem i gram tylko dlatego, że mi pomagano, motywowano, radzono, uczono, poprawiano, a czasem krytykowano. Bez pomocy rodziców, trenerów, przyjaciół, kolegów, a także przeciwników nie osiągnąłbym tyle - powiedział nam Leszek Rorat.
Dziarski jubilat do drużyny Kasty dołączył w 2016 roku. Początkowo miał pełnić w klubie tylko rolę trenera młodzieży. Szybko jednak zaczął również wchodzić na końcówki
...