Zmiany w szczecińskiej Strefie Płatnego Parkowania mają wejść w życie 31 marca - tak zdecydowali w ubiegłym roku radni miejscy. Jednak w najbliższy wtorek Rada Miasta ponownie wróci do tematu reorganizacji strefy. Powody są trzy. Najważniejszy z nich to projekt inicjatywy obywatelskiej „Stop podwyżkom w SPP".

26 stycznia na najbliższej sesji RM radni wrócą do dyskusji o Strefie Płatnego Parkowania. Chcą bowiem wprowadzić poprawki do już przegłosowanej wcześniej uchwały. Poza tym muszą przeanalizować zupełnie nową uchwałę (obywatelską), która postuluje przesunięcie wprowadzenia zapowiadanych zmian w SPP o dwa lata.

Aby to wyjaśnić, trzeba przypomnieć, że we wrześniu 2020 r. RM zmieniła sposób funkcjonowania SPP. Potrzebę zmian tłumaczy Wojciech Jachim, rzecznik prasowy NiOL.

- Strefa w obecnej postaci nie spełnia swojego podstawowego zadania, czyli nie wymusza rotacji aut na wymaganym poziomie - twierdzi. - Średnia liczba wolnych miejsc w godzinach szczytu spadła do krytycznego poziomu 2,9 proc. A prawidłowy poziom wolnych miejsc to 15-30 proc.

Dlaczego rotacja aut w strefie jest