Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Świnoujście to wyspy skarbów!

Data publikacji: 09 kwietnia 2021 r. 22:14
Ostatnia aktualizacja: 16 maja 2021 r. 20:24
Świnoujście to wyspy skarbów!
 

Na zakopaną w ziemi drewnianą skrzynię natknęli się robotnicy podczas prac przy ul. Żeromskiego w Świnoujściu. Posrebrzane i srebrne patery, talerze, stare świeczniki i najcenniejsze wśród wszystkich tych ukrytych przedmiotów medale z połowy XVII wieku czekały na odkrycie ponad 70 lat!

Robotnicy pracujący na budowie przy ul. Żeromskiego odkryli zakopaną w ziemi drewnianą skrzynię. W środku znajdowały się historyczne skarby. Owinięte były w lokalną gazetę z marca 1945 roku, czyli z czasów niemieckiego Świnoujścia.

- Wszystko wskazuje na to, że przedmioty zostały ukryte pod koniec wojny, gdy do Świnoujścia zbliżały się oddziały Frontu Białoruskiego Armii Czerwonej. Jak udało się nam ustalić, należały one do właściciela pensjonatu. Czy był to człowiek majętny? Na pewno nie był biedny. To dobrej klasy przedmioty użytkowe, z których najcenniejsze są pamiątkowe medale, które możemy uznać za

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 56% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 09-04-2021

 

Tekst i fot. BaT
REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Kicia Rose
2021-04-11 22:28:20
Tyle w temacie że to nie musiało być Niemca
Gorzowiak
2021-04-11 13:27:29
Jak coś znajdę I tak nie oddam nie zgłoszę. Tyle w temacie.
Gall Anonim
2021-04-11 11:40:37
Niejaki Karol twierdzi że po wojnie potrafiliśmy okradać groby. Znasz to z doświadczenia ? Ojciec, czy dziadek ci opowiadał ? Ci twoi kochani Niemcy potrafili trupom wyrywać złote zęby, o takich drobnostkach jak obrączki czy kolczyki to nawet nie warto wspominać. Jaką masz pewność że to co znaleziono jest własnością jakiegoś Niemca ? Niemcy kradli we wszystkich krajach na które napadli, więc równie dobrze mogą to być łupy z Polski, które schował Niemiecki ZŁODZIEJ. Postarać się odszukać prawowitych właścicieli, dobre sobie, po 76 latach. Kto to zrobi, może ty ? Dla jasności wszystko co zostanie znalezione staje się automatycznie własnością skarbu państwa. A jeśli było by to coś naprawdę wartościowego i żyli właściciele. To zostało by odzyskane na przełomie lat 80 i 90, kiedy Niemcy przyjeżdżali do Polski i opróżniali swoje skrytki.
Karol
2021-04-11 09:53:55
Czyli znaleziono majątek jakiejś niemieckiej rodziny. No ale cóż, potrafilismy okradac po wojnie groby na cmentarzach likwidowanych w ramach tzw. repolonizacji ziem zachodnich, to i jest powód do radosci i z tego znaleziska. A może tak, z przyzwoitości postarać się odszukać prawowitych włascieli
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA