Prokuratura nadal bada przyczyny wypadku drogowego, do którego doszło w powiecie stargardzkim. Zginął pochodzący z Kicka młody mężczyzna.

Do tragedii doszło 1 stycznia br. na drodze gminnej w Kicku, gm. Stara Dąbrowa.

- Samochód osobowy uderzył w kamień znajdujący się na poboczu drogi gminnej - informowała 1 stycznia Ochotnicza Straż Pożarna w Starej Dąbrowie. - W wyniku zdarzenia śmierć na miejscu poniósł młody mężczyzna.

Okoliczności tragedii, do której doszło w Nowy Rok, bada stargardzka policja.

- Czynności są prowadzone pod nadzorem prokuratury - informuje mł. asp. Justyna Siwarska, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie.

- Ten 30-latek był najprawdopodobniej pijany i kierował autem bez uprawnień - mówi kobieta, która skontaktowała się z naszą redakcją. - Ten samochód nie miał żadnych papierów. 30-latek, który nim jechał, wracał od swojego kolegi polną drogą. Nie