Niedziela, 24 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Tęsknię za duchem radia z lat 90.

Data publikacji: 07 stycznia 2024 r. 18:23
Ostatnia aktualizacja: 07 stycznia 2024 r. 18:23
Tęsknię za duchem radia z lat 90.
Urszula Doliwa Fot. archiwum  

Z prof. Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, dr hab. Urszulą DOLIWĄ, rozmawia Paulina OLECHOWSKA

- Od lat zajmujesz się radiofonią, szczególnie radiem społecznym. Czym ono jest?

- Są to rozgłośnie niezależne od rządowych i komercyjnych instytucji. Działają na zasadach non profit, współtworzą je wolontariusze, a ich redakcje są odpowiedzialne przed społecznością swoich słuchaczy.

- Dlaczego ten trzeci, obok publicznego i komercyjnego, sektor mediów nie przebił się do społecznej świadomości?

- Być może z powodu problemów z nazewnictwem. Określa się je również mediami obywatelskimi, partycypacyjnymi, oddolnymi, wolnymi, środowiskowymi, a nawet społecznościowymi. Funkcjonowanie takich mediów nie zostało też odpowiednio uregulowane prawnie.

- Badasz radiofonię w całej Europie. W których krajach najlepiej rozwinęło się radio społeczne?

- Z prowadzonych w 2012 roku szacunków wynika, że w Europie działało ponad 2 tys. radiowych i 400 telewizyjnych stacji społecznych. Przodują Francja, Wielka Brytania, kraje skandynawskie, niektóre niemieckie landy. Na świecie liderami są Australia i

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 85% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 05-01-2024

 

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA