Od kilku miesięcy trwa sprzątanie Cmentarza Centralnego w Szczecinie po silnych wiatrach, które powaliły wiele drzew. Na pierwszy ogień poszło usuwanie drzew, które leżały na alejkach, a także na pomnikach. Teraz odbywają się roboty na bocznych alejkach, między innymi nr 67 biegnącej wzdłuż strumyka Cicha Woda. Leżało tu wiele gałęzi, które odcięto od powalonych drzew i teraz przyszedł czas na ich usunięcie.
Tyle tylko że firma, która się tym zajmuje, poszła na łatwiznę i zamiast rozdrobnić wszystkie gałęzie w specjalistycznym urządzeniu - część z nich wrzuciła do pojemników na śmieci, które zostały w ten sposób zapchane. Teraz odwiedzający kwatery swoich bliskich nie będą mieli możliwości wyrzucić śmieci do kubłów i będą je składowali obok, co już miało miejsce w przeszłości. Śmieci leżące koło kubłów zostały niedawno usunięte, a teraz zacznie się ich ponowne składowanie na ziemi, bo
...