Jak w całym Szczecinie, tak i na terenie Cmentarza Centralnego, bilans zieleni jest ujemny. Co znaczy, że nadal więcej drzew jest wycinanych niż sadzonych. W przypadku zabytkowego „parku umarłych" skala tej dysproporcji jest wręcz porażająca.
W ciągu niespełna czterech lat z Cmentarza Centralnego trwale usunięto 1040 drzew. Skąd tak duża skala wycinek?
- Drzewa zostały usunięte ze względu na zły stan zdrowotny. Do wycinki zostały wytypowane głównie egzemplarze obumarłe lub zamierające, które ze względu na swoją lokalizację stanowiły zagrożenie dla użytkowników cmentarza - jak wskazuje Łukasz Kadłubowski, zastępca prezydenta Szczecina, odpowiadając na zapytanie radnego Andrzeja Radziwinowicza (Koalicja Obywatelska).
Dane o skali usuwania drzew z „parku umarłych" dotyczą okresu od stycznia 2020 r. do czerwca br. Co ciekawe, zaledwie kilka miesięcy wcześniej została sporządzona kompleksowa inwentaryzacja zieleni w najstarszej części Cmentarza Centralnego - na zlecenie Zakładu Usług Komunalnych opracowała ją lubelska firma Landgreen. Objęła analizą - ilościową oraz jakościową - drzewa
...