Finał w sądzie znalazł konflikt pomiędzy działkowcami z Rodzinnych Ogrodów Działkowych im. B. Chrobrego przy ul. Na Grobli w Stargardzie. Przemysław W. oskarżony o zniszczenie glifosatem upraw na działce sąsiada, stanął 28 czerwca przed stargardzkim sądem.
O tej sprawie pisaliśmy w listopadzie ubiegłego roku. Wówczas zgłosił się do nas Mirosław Ławrynowicz, właściciel działki przy ul. Na Grobli. Stargardzianin złożył zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez sąsiada zza płotu.
- Od czerwca spryskiwał mi działkę środkami chemicznymi - opowiadał nam pan Mirosław, od 40 lat użytkownik działki. - Zniszczył mi wszystkie uprawy, a także podziurawił mi tunel foliowy i pryskał mi przez dziury oraz otwarte okna i drzwi na warzywa. Wiadrami wylewał wodę ze środkiem chwastobójczym na moje trawniki. Zniszczył nam siedem 40-letnich drzew owocowych z owocami, skaził glebę oraz wodę, którą miałem w trzech 200-litrowych beczkach do podlewania ogrodu. Strzelał też kamieniami z procy do gruszek na drzewie, głazami zastawiał bramkę na moją
...