Nazywano go „Nikiforem literatury", porównywano do Jana Himilsbacha, do Edwarda Stachury i Jacka Londona. Z Łodzi do Szczecina przyjechał w 1946 roku i przeżył w nim 28 lat. Marynarz, pisarz, samouk - na takich marynistów tu czekano. Mieli swoją barwną biografią wypełnić zapotrzebowanie na morską legendą. W 2024 roku mija 50 lat od jego śmierci i 109 lat od narodzin.
Jan Papuga urodził się 16 lutego 1915 roku we wsi Zbyszek. Wioska, która była gniazdem rodzinnym jego ojca, leży w powiecie bełchatowskim i jest oddalona od Łodzi o ponad sześćdziesiąt kilometrów.
Trwała pierwsza wojna światowa. W okolicach Łodzi, z której do Zbyszka przyjechali rodzice Janka, pomiędzy 18 listopada a 5 grudnia 1915 roku rozegrała się jedna z większych bitew. Jej celem było przejęcie kontroli nad miastem. Ostatecznie władzę zdobyli Niemcy i niemal natychmiast zastosowali politykę rabunkową, wywożąc co się da dla potrzeb swojego przemysłu zbrojeniowego. „Dachy domów ogołacano z blachy. W sklepach brakowało wszelkich gotowych wyrobów, wprowadzono reglamentację podstawowych produktów żywnościowych. Zimą,
...