Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Z troski o dziecko, z krzywdą dla pracowników szpitala?

Data publikacji: 21 marca 2022 r. 08:14
Ostatnia aktualizacja: 21 marca 2022 r. 14:12
Z troski o dziecko, z krzywdą dla pracowników szpitala?
Fot. Kamil KRUKOWSKI/archiwum  

O samotnym, około rocznym chłopcu z domu dziecka, leczonym w szczecińskim szpitalu, napisała anonimowa osoba. Ten wpis został udostępniony na jednej z popularnych grup na Facebooku. Poruszył setki ludzi. „Nikt do niego nie przychodzi, nie odwiedza… Jest zupełnie sam (…) Słychać jak płacze, jest smutny i samotny…" - przeczytali. Natychmiast jedni deklarowali chęć pomocy, inni oceniali m.in. personel placówki. Trudno pozostać obojętnym przy tak poruszającej historii. Ale… „szereg w nim nieprawdziwych twierdzeń" - wynika z oświadczenia szpitala.

„Ten chłopiec całymi dniami siedzi w łóżeczku bez żadnej zabawy, żeby on tam miał chociaż telewizorek, żeby mu te bajki puszczali, nikt mu nawet książeczki nie poczyta…" - można przeczytać w anonimowym wpisie. Jest w nim także o tym, że pielęgniarki przychodzą tylko, żeby dziecko przebrać i nakarmić, a od sprzątaczki wiadomo, „że mały nie ma ani mamy, ani taty".

Autorka wpisu prosi o poradę lub reakcję szczecinianek. Zastanawia się, dlaczego przy chłopcu z domu dziecka nie ma żadnych wolontariuszy… Serca setek odbiorców tych informacji

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 76% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 21-03-2022

 

Autor: Agnieszka Spirydowicz 
REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Renata Pawłowska
2022-03-21 13:53:34
Opinie o tym że panie pielęgniarki są takie złe nijak się ma do rzeczywistości byłam z dzieckiem w szpitalu w Zdroje w Szczecinie panie pielegniarki,salowe i lelarze są miłe przepełnione empatią i mimo zmęczenia ùsmiechnięte i życzliwe.Nie spotkałam się przez tydzień ze złym traktowaniem przez personel szpitala ludzie spróbujcie chociaż przez chwilę znaleźć się na ich miejscu i pomyślcie jak wy byście się zachowywali.Więcej zrozumienia i empatii w stosunku do drugiego człowieka.
sdad
2022-03-21 13:39:51
Na uśmiech czy jedno miłe słowo dużo czasu nie potrzeba! Trzeba tylko chcieć. Niestety część traktuje pacjenta jak zło konieczne. Dotyczy to wielu z nich. Na szczęście wyjątki się zdarzają.
I takie Sytucje...!!
2022-03-21 10:39:17
Trzeba Naglasniac... na wszelkie mozliwe sposoby !! Gdyz Pielegniarki i Salowe bedac obciazone swa praca, moga nie miec za duzo czasu na dodatkowe zajmowanie sie takimi chorymi dziecmi... czy nawet samotnymi doroslymi Osobami ?? Dlatego np. Czerwony Krzyz + powinnien poprzyjmowac na swoja Liste tzw. Wolontariuszy... i Osoby na Emeryturach i Rentach - ktore mogly by w takiej Szpitalnej Samotnosci w wolnych dniach czy chwilach swoja obecnoscia Pomoc...!!! Gdzie o Ksiazach na razie nie wspomne...??
fh
2022-03-21 08:25:55
Owszem, są wspaniałe pielęgniarki. Z sercem. Pocieszą, porozmawiają. Ale niestety większość to nieporozumienie. Moje dziecko leżało w izolatce tuż przy dyżurce. Co się biedne nasłuchało to przechodzi ludzkie wyobrażenie. Na swój temat też. Chciałam zgłosić, ale się biedne bało że panie się rozgniewają i będą niemiłe. Rozbuchane ego niektórych ,,sióstr,, przeraża.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA