To jeden z najokazalszych budynków dawnego szczecińskiego Westendu. Mowa o charakterystycznej, zbudowanej w stylu angielskiej posiadłości wiejskiej, neogotyckiej willi przy al. Wojska Polskiego 95. Ten niszczejący zabytkowy pustostan w zasobach miasta znów został wystawiony na sprzedaż. Po raz piąty. Tym razem z ceną wywoławczą obniżoną do 3,9 mln złotych.
Zarówno willa, jak i jej otoczenie (historyczna parcela z ogrodem) zaledwie przed dwoma laty zostały wpisane do rejestru zabytków województwa zachodniopomorskiego (pod nr. A-2015). Ochroną prawną objęto także otaczający ją starodrzew: dęby oraz cisy.
- Willę tę wybudowano w formie neogotyckiego zamku dla kupca i rentiera W. Flüggego. Architektem był A. Igen. Odbiór końcowy prac odbył się 4 listopada 1876 r. - opowiada Dorota Pundyk, znawczyni historii Szczecina. - Dom był wzorowany na wiejskich posiadłościach angielskich. Narożniki ozdobiono wieżyczkami. Stolarka okienna imituje gotyckie maswerki. Nad całością willi góruje zwieńczona blankami baszta. Według mnie to jeden z najpiękniejszych budynków Westendu. Szkoda, że niszczeje.
Willa ma za sobą ciekawą przeszłość. Jeszcze w okresie niemieckim przechodziła z rąk do rąk. Pierwszy właściciel (W.
...