Wiedza na temat Tajnej Organizacji Wojennej Gryf Pomorski, w tym także jej komendanta Grzegorza Wojewskiego jest nikła. Dzisiaj córka zamordowanego przez NKWD komendanta walczy o zadośćuczynienie i sprawiedliwość.
Pierwsza rozprawa odbyła się kilka dni temu w Sądzie Okręgowym w Szczecinie. Córka Grzegorza Wojewskiego wniosła o zadośćuczynienie za krzywdę, poniesioną przez jej ojca, który 28 stycznia 1945 roku w do końca nie znanych okolicznościach został zamordowany przez funkcjonariuszy sowieckiej bezpieki.
Grzegorz Wojewski urodził się w dniu 13 września 1901 roku w Gościcinie, k. Wejherowa. Ukończył studia na ówczesnej Politechnice Gdańskiej. W latach 1928-1929 służył w batalionie nr 7 Szkoły Podchorążych Rezerwy Piechoty w Śremie. W 1939 roku został zmobilizowany do 2 Batalionu Rezerwowego 2 Morskiego Pułku Strzelców.
19 września 1939 roku dostał się do niewoli niemieckiej, z której dzięki znajomości języka niemieckiego oraz kwalifikacjom zawodowym został zwolniony już w październiku. Represjonowany, po powrocie z niewoli niemieckiej w 1939 roku, przystąpił do podziemnej
...