Zasłużony honorowy krwiodawca ma prawo do pewnych przywilejów, np. do korzystania ze świadczeń opieki zdrowotnej poza kolejnością. Jeden z naszych Czytelników uważa, że to jego prawo nie zostało uszanowane. Jednak placówka, której zarzut dotyczy, tłumaczy, że są sytuacje, w których także zasłużony krwiodawca musi zaczekać.
Nasz Czytelnik przez lata oddawał honorowo krew, do czasu gdy sam zachorował. Jego zasługi w krwiodawstwie potwierdza stosowny dokument.
- Okazywałem go w stacji dializ, ale i tak musiałem czekać w kolejce na podłączenie mnie do dializy - opowiada. - Czasami to około pół godziny. Uważam, że jako zasłużony krwiodawca powinienem być podłączany w pierwszej kolejności. Komuś może się wydawać, że to czas bez znaczenia, ale dla mnie to ważne.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami rzeczywiście zasłużony krwiodawca ma prawo do świadczeń opieki zdrowotnej udzielanych poza kolejnością. Narodowy Fundusz Zdrowia przedstawia na swojej stronie zasady korzystania z tego uprawnienia: „świadczeniodawca udziela tych świadczeń poza kolejnością przyjęć wynikającą z prowadzonej przez
...