Prokurator rejonowy w Goleniowie wydał zawiadomienie o postanowieniu wszczęcia śledztwa w sprawie zanieczyszczenia Iny ściekami ze Stargardu. Ekolodzy mówią wręcz o katastrofie ekologicznej na ok. 60 kilometrach tej rzeki.
Burmistrz Goleniowa i Towarzystwo Przyjaciół Rzek Iny i Gowienicy złożyli do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa z art. 182 § 1 kk., czyli zanieczyszczenia środowiska w znacznych rozmiarach, które może zagrozić życiu lub zdrowiu człowieka, spowodować istotne obniżenie jakości wody, zniszczenie w świecie roślinnym lub zwierzęcym.
- Funkcjonariusze straży pożarnej oraz członkowie organizacji ekologicznych wyłowili z naszej rzeki setki martwych ryb, w tym gatunki będące pod ochroną, typu: minogi strumieniowe i głowacze - mówi Robert Krupowicz, burmistrz Goleniowa. - Prokurator rejonowy w Goleniowie wydał już zawiadomienie o postanowieniu wszczęcia śledztwa w tej sprawie.
Do skażenia wody w rzece ściekami doszło, kolejny już raz, 19 czerwca. Wówczas ścieki ze stargardzkiego systemu kanalizacji ogólnospławnej dostały się do Iny. Woda
...