Szczeniaczki są śliczne. Tyle że leżą bezwładnie na chodniku. Nienaturalnie: jakby zostały odurzone. Nad nimi pochylona kobieta z chustą na głowie. Żebrze o wsparcie. Jak kiedyś dla dzieci, tak teraz zbiera na karmę dla zwierząt. Przyjmuje wyłącznie pieniądze.
Żebrząca z dwoma piaskowymi szczeniaczkami ostatnio jest widywana przy Bramie Portowej, na pl. Zwycięstwa, pl. Żołnierza Polskiego oraz przy CHR Galaxy.
- Przez Szczecin teraz jest bardzo ciężko przejechać, więc gdy nasi inspektorzy po godzinie wreszcie dotarli na wskazane w zgłoszeniu miejsce, żebrzącej z psami już nie było - mówi Karolina Winter-Zielińska, prezeska szczecińskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. - Taką metodą działają: bazując na współczuciu, wyłudzają od ludzi pieniądze, a potem uciekają.
Na pl. Żołnierza Polskiego szczeniaki leżą bezwładnie przy żebrzącej, choć nawet dla przechodniów jest uciążliwy i drażniący hałas przebudowywanego torowiska. Jednak one śpią jak zabite.
- Chociaż mamy pewne podejrzenia i obawy, to nie są proste sprawy. Trzeba by odebrać psy i przebadać ich krew pod kątem
...