Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

7 tys. maseczek uszyły krawcowe Opery na Zamku. I szyją nadal!

Data publikacji: 17 kwietnia 2020 r. 07:34
Ostatnia aktualizacja: 17 kwietnia 2020 r. 13:11
7 tys. maseczek uszyły krawcowe Opery na Zamku. I szyją nadal!
 

Szczecińska Opera na Zamku kontynuuje swoją pomoc dla pacjentów oraz pracowników służby zdrowia. Pracownia krawiecka tej instytucji po świętach wielkanocnych ponownie przystąpiła do pracy, by wspomóc lokalną służbę zdrowia.

- Szyjemy elementy ochrony osobistej od połowy marca, bo w trudnym czasie powinniśmy być solidarni - mówi Magdalena Jagiełło-Kmieciak, rzeczniczka prasowa Opery na Zamku.

Do środy (15 kwietnia) krawcowe szczecińskiej opery uszyły blisko 4 tysiące jednorazowych i wielorazowych maseczek dla Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie oraz ponad 3 tysiące jednorazowych i wielorazowych maseczek dla szpitala przy ul. Unii Lubelskiej w Szczecinie, w tym dla Oddziału Onkologii i Chemioterapii, Oddziału Dziecięcego Świętego Mikołaja, Oddziału Hematologii.

- W pracowni krawieckiej szyjemy także maseczki z materiałów kupionych przez Operę na Zamku oraz ochraniacze na obuwie i czepki jednorazowe ochronne na głowę dla pogotowia, szpitala zakaźnego przy ul. Arkońskiej. Opera na Zamku kupiła też i przekazała temu szpitalowi blisko tysiąc sztuk podkładów medycznych na łóżka szpitalne. I szyjemy dalej! - informuje rzeczniczka instytucji.

Warto przypomnieć, że w Szczecinie w pomoc dla służby zdrowia włączyła się również inna instytucja kultury - tutejszy Teatr Polski, którego wicedyrektorka, Aleksandra Kopińska - Szykuć, była pomysłodawczynią szycia maseczek dla szpitali i pogotowia.

(MON)

Fot. Opera na Zamku

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

On
2020-04-17 11:12:22
Tyskie, co ty możesz tworzyć?? durne komentarze i chlać piwo..
Tyskie 1629 Tychy
2020-04-17 10:08:17
W końcu coś wytwarzają.90%budżetówki powinni pozwalniać.Też bym chciał pajacować na zamku za pieniądze tych co na prawdę pracują i coś tworzą.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA