Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Sanatoria wystawiły ponad tysiąc zleceń na badanie w kierunku COVID-19

Data publikacji: 11 czerwca 2020 r. 14:29
Ostatnia aktualizacja: 12 czerwca 2020 r. 13:30
Sanatoria wystawiły ponad tysiąc zleceń na badanie w kierunku COVID-19
 

Sanatoria wystawiły już ponad tysiąc zleceń na badania w kierunku obecności koronawirusa w punktach drive thru dla osób, które planują wyjazd do uzdrowisk – wynika z zamieszczonego na Twitterze wpisu prezesa NFZ Adama Niedzielskiego.

Uzdrowiska po trzech miesiącach wznawiają od poniedziałku (15 czerwca) działalność leczniczą i rehabilitacyjną zawieszoną z powodu epidemii.

Podstawą uprawniającą do wyjazdu do sanatorium jest uzyskanie negatywnego wyniku testu na obecność koronawirusa, które z kolei wykonuje się na postawie skierowania na leczenie. O terminie i miejscu wykonania takiego badania informuje pisemnie oddział wojewódzki NFZ. Badanie można wykonać bezpłatnie w punktach drive thru, ale nie wcześniej niż 6 dni przed terminem rozpoczęcia leczenia uzdrowiskowego.

Prezes NFZ poinformował, że pierwsze wymazy zostały już pobrane. Sanatoria wystawiły ponad tysiąc zleceń na badanie w drive thru.

Osoby, które musiały, ze względu na rozprzestrzeniania się koronawirusa, przerwać leczenie uzdrowiskowe po 15 marca, ale nie trwało ono dłużej niż 15 dni, będą mogły, na podstawie dotychczasowego skierowania, kontynuować je. Zasady tutaj pozostają takie same, ale pobyt jest skrócony o liczbę wykorzystanych już dni. Pensjonariusz musi też wyjechać do sanatorium w takim wypadku do 30 września.

(pap)

Fot. WOT

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Badania tak,ale rzetelne uczciwe
2020-06-11 17:34:19
Jest to kolejna oderwana od rzeczywistości decyzja jakich ostatnio doświadczamy.Wymaz jednorazowy bez badania DNA jest kompletnie nie wiarygodny zarówno przy wyniku (-) jak i (+)Badania powinny być co najmniej dwukrotnie wykonane a nie jeden jedyny raz na podstawie którego potem robi się "aferę" i dręczy pacjenta+jego rodzinę do drugiego pokolenia. Ponadto każdy pacjent może się zakazić każdego kolejnego dnia od dnia wykonania badania.Kolejna sprawa to ja nie obawiałbym się chorych jadących do sanatorium bo raczej zdrowym ani do szpitala ani do sanatorium się nie jedzie-to chyba oczywista oczywistość,ale bardziej obawiałbym się w jednym i drugim przypadku pobytu tam.Nie rozumiem więc dlaczego taki reżim w trosce o zdrowie pacjenta-pacjentów nie jest stosowany przed wypisem z Sanatorium-? Większe mam obawy że mogę opuszczać placówkę chory jak w sytuacji w której do niej jestem przyjmowany.Tak więc to dokładnie obrazuje i pokazuje jak wybiórczo i kompletnie lekceważąco traktuje się rzekomo troskę o ochronę zdrowia.Dlatego kompletnie nie rozumiem dlaczego nie bada się pacjenta który taką placówkę opuszcza-skoro został przyjęty zdrowy,to zdrowy ma ją opuścić a nie zakażony wirusem Covid-19 bo szanse zarażenia się są zdecydowanie większe.O tym już nikt z NFZ nie informuje i problemu nie dostrzegają unikając sprytnie "tematu"
Rudzik z Prawobrzeża
2020-06-11 16:47:19
Jest w Nas siła i moc. Zarazy się nie boimy, bo Bóg czuwa nad takimi jak Ja. Patriotyzm to właśnie 500 plus. Kto nie za władzą, Dudą i PIS, służy oszustom, mafii paliwowej i zwolennikom LGBT. I to nie tylko świnie z PO, ale i każdy człowiek, który nie popiera Prezydenta Dudy. Wreszcie Naród jest mocny!
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA