Trzy mieszkanki osiedla Zawadzkiego-Klonowica w Szczecinie wspierają akcję szycia maseczek. Pani Anna, Magda i Magda sprawiły wielkanocny prezent swoim sąsiadom, którzy na klatkach znaleźli zapakowane środki ochrony osobistej. Warto dodać, że to nie jest jednorazowa akcja – kobiety pomogły już w ten sposób osobom starszym, pracownikom jednego z supermarketów czy policjantom z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie.
Kobiety apelują również do młodszych sąsiadów, aby pomagali tym mniej aktywnym i bardziej narażonym na zakażenie koronawirusem. Dotychczas maseczki od „Zawa Team” trafiły do Hospicjum św. Brata Alberta w Żarach (50 szt.), stargardzkich sklepów spożywczych (80 szt.), Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie (30 szt.), sąsiadów z grupy ryzyka (50 szt.) oraz firmy kurierskiej (16 szt.).
Przypominamy, że od 16 kwietnia obowiązuje nakaz zakrywania ust i nosa w przestrzeni publicznej. Nie musi to być jednak maseczka – może to być chustka lub szalik. Minister zdrowia Łukasz Szumowski wyjaśnia, że ograniczy to rozprzestrzenianie się koronawirusa. „To na dzień dzisiejszy, gdy już coraz więcej jest osób chorych w Polsce, czasami bezobjawowo, pozwala ochronić nie nas, którzy będziemy nosili te maseczki i chustki na twarzy, ale innych przed nami” – tłumaczy.
(kn)
Fot. Facebook/osiedle-zawadzkiego-klonowica
