Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Ursula Von der Leyen: dostawy szczepionek pozwalają uodpornić 70 proc. populacji

Data publikacji: 10 lipca 2021 r. 22:13
Ostatnia aktualizacja: 16 lipca 2021 r. 09:54
Ursula Von der Leyen: dostawy szczepionek pozwalają uodpornić 70 proc. populacji
 

Unia Europejska osiągnęła swój cel, jakim było dostarczenie państwom członkowskim ilości szczepionek na koronawirusa, wystarczającej do pełnego zaszczepienia co najmniej 70 proc. dorosłej populacji - ogłosiła w sobotę przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.

Szefowa KE wyszczególniła, że w ramach wspólnego programu zakupu szczepionek do UE, zarządzanego przez Komisję Europejską, państwa członkowskie otrzymały 330 milionów dawek szczepionki Pfizer/BioNTech, 100 milionów dawek AstraZeneki, 50 milionów dawek Moderny i 20 milionów jednodawkowego preparatu Johnson & Johnson.

W UE mieszka około 366 milionów dorosłych osób.

-  Do końca tego weekendu dostarczymy państwom członkowskim wystarczającą ilość szczepionek, aby do końca tego miesiąca w pełni uodpornić co najmniej 70 proc. dorosłej populacji. Do jutra w sumie około 500 milionów dawek zostanie rozprowadzonych we wszystkich krajach UE - powiedziała von der Leyen.

- Koronawirus nie został jeszcze pokonany. Ale jesteśmy gotowi kontynuować dostarczanie szczepionek, także przeciwko nowym wariantom. Teraz państwa członkowskie muszą zrobić wszystko, co w ich mocy, aby zapewnić postęp szczepień, a wtedy wszyscy będziemy bezpieczni - podkreśliła szefowa KE.

(PAP)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

do @ k....k12
2021-07-16 09:48:42
Niemcy mają "wybitne" doświadczenia w medycynie. Ostatnio spotkałem (w D) osobę (po 60-ce), która doświadczyła preparatu na "uspokojenie" mamy w ciąży. Ten lek, przetestowany i legalnie kupowany w aptekach nazywał się "Contergan". W przypadku "Covid" jest tyle szmalu do zarobienia iż głowa boli!
k....k12
2021-07-14 18:36:40
Ta babina, znaczy się vonde Lejem, zapłacim jutro, o aparycji kucharki z gromadką dzieci, wypełnia leninowską ideę, że kucharka też może być ministrem. Niemcy już jakiś czas temu przysłużyli się medycynie, używając do tego przymusowych ochotników. Oni, którzy nie pozwolą się nikomu wyprzedzić, tym razem zaganiają do tego rządy państw, zamkniętych do obozu zwanego unią, bo sami już nie będą się paprać we krwi, a mogliby wreszcie siedzieć cicho, zaś pociągający za sznurki to stale ci sami
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA