Ponad trzy tysiące maseczek zostało dotąd uszytych przez krawcowe szczecińskiej Opery na Zamku. Cały czas powstają kolejne sztuki dla służby zdrowia.
- Dzisiaj 140 maseczek trafiło na oddział dziecięcy szpitala przy Unii Lubelskiej. Oczywiście są to mniejsze maseczki niż dla dorosłych, specjalnie przystosowane dla małych pacjentów - mówi Magdalena Jagiełło - Kmieciak, rzeczniczka Opery na Zamku. - Nasza pracownia krawiecka będzie też szyła maseczki dla oddziału onkologicznego wspomnianego szpitala, a także nadal dla pogotowia ratunkowego. Maseczki oczywiście są z atestowanych materiałów przekazanych przez te instytucje.
W operze maseczki szyte są od ubiegłego tygodnia.
- Szyciem zajmuje się pięć pań krawcowych, a pracownicy administracji pomagają ciąć gumki na odpowiednią długość, zgodnie z zaleceniami pracowni krawieckiej - dodaje rzeczniczka.
(MON)
Fot. Opera