Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Dzień Teściowej

Data publikacji: 05 marca 2018 r. 12:24
Ostatnia aktualizacja: 12 września 2018 r. 11:27
Dzień Teściowej
 

W Polsce 5 marca obchodzimy Dzień Teściowej. Święto zostało ustanowione pod koniec lat 80. XX w., ale dopiero w ostatnich latach zyskało nieco więcej zwolenników, głównie za sprawą Internetu.

Matki żon nigdy nie cieszyły się powszechnym uwielbieniem i szacunkiem. Od niepamiętnych czasów były głównymi bohaterkami niewybrednych żartów – stereotypowo przedstawiających je jako wyjątkowo irytujące osoby, które wtykają nos w nieswoje sprawy i nieustannie próbują kontrolować swoje dorosłe już dzieci. Między innymi z tego względu, jako formę swoistej rekompensaty za ten brak wrażliwości, zwłaszcza ze strony mężczyzn, Dzień Teściowej po raz pierwszy obchodzono w 1934 roku w Teksasie, z inicjatywy jednego z redaktorów lokalnej gazety. W Europie najpierw obchodzono je we Francji, z czasem przyjęło się w kolejnych krajach.

Jak nietrudno się domyślić, święto teściowej nawet nie zbliżyło się popularnością do Dnia Matki. Rosnąca liczba rozwodów nie pozostaje tutaj bez znaczenia – dla wielu w pewnym momencie teściowa po prostu przestaje być rodziną, a część osób w ciągu dorosłego życia poznaje nawet kilka „mam”. 

Dzień Teściowej dla niektórych jest doskonałą okazją na to, by docenić matkę męża lub żony i spojrzeć życzliwym okiem na osobę, która bądź co bądź wydała na świat ich życiowego partnera. To również być może jedyny dzień, kiedy teściowa się uśmiechnie, słysząc kolejny żart o sobie, oczywiście dopiero po złożeniu jej życzeń.

(g)

Rys. Artur D. Liskowacki

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

ja
2018-03-08 15:14:23
Ja utrzymuję z teściową "poprawne" stosunki, chociaż odległość 200 km czasami bywa zbyt mała...
Z zycia wziete
2018-03-07 16:13:24
A z Tesciem, to mozna od czasu-do czasu i 0,5 litra czy nawet 1,0 litra wypic ! Gdyz Faceci podchodza do Babskich spraw - duzo-duzo inaczej...!!
zięć
2018-03-06 14:16:58
No i fajny tekst można lekko napisać. Miałem wspaniałą teściową. Ktokolwiek by coś złego o niej powiedział dostałby "w ryj". Ale takich nie było. Sądze, że mój zięć ma takie samo zdanie o swojej teściowej.
Z innych Obserwacji rowniez...
2018-03-05 15:46:59
Nie tylko "Twoja"...! A najgorszym jest to, ze ich Coreczki... juz po urodzeniu sie pierwszego dziecka zaczynaja ponownie trzymac ze Swoja Mamusia i Tatus dziecka ( ale Nie Alimenty !) idzie juz powoli dosc czesto w "ODSTAWKE" !!
obserwator(R)
2018-03-05 12:28:16
Moja teściowa to jędza i wredna baba.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA