Na Hrebienoku (Siodełko) koło Starego Smokowca, na wysokości 1285 m n.p.m., do marca można podziwiać Tatrzańską Świątynię Lodową. Wzniesiono ją tam po raz piąty. Jej motywem przewodnim jest „Hołd rodzinie”.
Autorzy wyjątkowego lodowego kościoła z elementami tatrzańskiej przyrody inspirowali się Antonim Gaudim i jego bazyliką Sagrada Familia w Barcelonie. Głównym architektem świątyni jest Słowak Adam Bakoš.
Budowa kościoła na Hrebienoku trwała 2 tygodnie. Jej wykonawcami byli rzeźbiarze ze Słowacji, Czech oraz Hiszpanii. Do wzniesienia świątyni użyto 1440 brył lodu o łącznej wadze 190 ton. To dwukrotnie więcej niż w roku ubiegłym. Stąd też jest bardziej imponująca, a chroniąca ją kopuła powiększyła średnicę z 18 do 25 metrów. Witraże już po raz drugi wykonał szklarz i projektant słowacko-greckiego pochodzenia Achilleas Sdoukos. Opracował 8 rozet techniką szkła stapianego z metalami szlachetnymi i pigmentami szklarskimi (fusing). Cztery z nich przedstawiają motywy sakralne i symbole Tatr, pozostałe pory roku.
Wstęp jest bezpłatny. Otwarta będzie do kwietnia, codziennie w godz. 9-16.30.
Na Hrebienok (Siodełko) można dotrzeć kolejką ze Starego Smokowca (4,5 min) lub szlakiem turystycznym (ok. 40 min). Z góry można zaś zjechać np. na sankach po najdłuższej (2,6 km) trasie saneczkowej na Słowacji. Więcej na www.regiontatry.sk oraz www.vt.sk.
(mag)
Fot. Marek Hajkovsky
