Sześć drużyn wystartowało wczoraj w Trzecim Mikołajkowym Turnieju Piłki Nożnej o Puchar Dyrektora Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego nr 2 w Szczecinie. Sędziowali juniorzy z pierwszoligowej Pogoni. Dla wszystkich były nagrody.
- Tutaj nie chodzi o zwycięstwo - mówił Rafał Szebel, trener Klubu Olimpiad Specjalnych „Promyk" w Zespole Szkół Specjalnych przy ul. Wielkopolskiej w Szczecinie. - Takie turnieje to okazja do integracji, zabawy, spotkania z rówieśnikami. Są też zwieńczeniem naszych treningów.
Bo większość zawodników na co dzień trenuje piłkę nożną - w zorganizowanych klubach lub zupełnie amatorsko, na boisku szkolnym lub podwórku.
- Trenuję dwa razy w tygodniu - mówił 9-letni Przemek, zawodnik „Promyka", najmłodszy na tym turnieju. - Chciałbym, żeby nasza drużyna wygrała, ale nie musi tak być. Lubię grać w piłkę nożną.
W imprezie uczestniczyły drużyny z: Gimnazjum nr 47 w Szczecinie, Gimnazjum Specjalne nr 48 w Szczecinie, Gimnazjum nr 50 w Szczecinie, Zespołu Szkół Specjalnych w Stargardzie Szczecińskim, Gimnazjum Integracyjnego nr 26 w Szczecinie oraz drużyna gospodarzy SOSW nr 2 w Szczecinie.
Kolejny turniej już za rok.
Tekst i fot. (sag)
