Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Obrona pracy magisterskiej w nietypowym miejscu

Data publikacji: 31 maja 2017 r. 22:15
Ostatnia aktualizacja: 12 września 2018 r. 11:26
Obrona pracy magisterskiej w nietypowym miejscu
Kopiec Kościuszki Fot. Wikipedia  

W nietypowym miejscu – na Kopcu Kościuszki w Krakowie – student krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych Tomasz Florek bronił pracy magisterskiej. Poświęcił ją dawnym i współczesnym mitom oraz wzorcom bohaterów.

W ramach pracy dyplomowej powstały część pisemna, zatytułowana "Mity dawniej i dziś" oraz rzeźba inspirowana posągiem Światowida ze Zbrucza.

Na placu przed wejściem do fortu na Kopcu Kościuszki stanęły dwa wykonane z akrylu imitującego piaskowiec bliźniacze filary, które zestawione ze sobą tworzą bramę. Na szczycie jednego z nich Tomasz Florek umieścił zwrócone w cztery strony świata twarze: Apolla – boga piękna, światła, życia; Heraklesa, będącego symbolem siły i bohaterstwa; Peruna, boga nieba, słońca, ognia, kowalstwa oraz Wesela – boga magii, przysiąg, sztuki, rzemiosła, kupców, bogactwa.

Na drugim filarze umieścił postaci popkultury z gier oraz komiksów – mitologizowane przez współczesnych odbiorców Thora, Wiedźmina, Iron Mena oraz Songo z Dragon Balla.

– Niektórzy z nich inspirowali mnie w dzieciństwie. Męstwo, waleczność to cechy, który trzeba promować – mówił Florek. Na obronę włożył specjalnie przygotowany strój inspirowany ubiorami Słowian. Jak podkreślił, inspirację stanowiły dla niego mity greckie, słowiańskie i współczesne, także mity i legendy lokale oraz twórczość Stanisława Szukalskiego.– Nie ukrywam, że jest to artysta kontrowersyjny, który miał bardzo skrajne ideologie i nie zgadzam się z niektórymi jego poglądami.

Prof. ASP Karol Badyna, promotor pracy, podkreślił, że jest ona szczególna pod wieloma względami: "Nasza Akademia będzie niebawem obchodzić 200-lecie swojego istnienia i studenci interesują się historią uczelni, szukając ciekawych absolwentów. Tomasza Florka zainspirował dorobek Stanisław Szukalskiego i postanowił pójść jego drogą".

– Ciekawe jest w tej pracy, że postacie mitologiczne zostały zderzone z tym, co wytworzyła nasza popkultura. I jak okazuje się one też bardzo silnie wpływają na młodych ludzi, kształtują nas i wpływają na nasze postrzeganie świata i pamięć wizualną nie mniej niż prasłowiańskie bóstwa – mówił Badyna. – Mam już pomysł na kolejne prace. Chciałbym, żeby powstał cały cykl odnoszący się do polskich, mitycznych bohaterów, w tym także do postaci kobiet.

(pap)

Fot. Wikipedia

 

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA