Takie oto karmniki rozwiesił ktoś w rejonie pl. Lotników w Szczecinie. Do dużych butli po wodzie mineralnej wsypano ziarno słonecznikowe. Jak widać, „dizajnerskie” przedmioty nie wzbudziły zainteresowania okolicznego ptactwa. Być może nasi skrzydlaci przyjaciele nie chcą się czuć jak w programie Big Brother – podglądane z każdej strony. A może w tej przezroczystości trudno im po prostu dojrzeć wejście do takiej jadłodajni. Także placowi recykling na drzewach nie przydaje uroku.
(isz)
Fot. Robert Stachnik