Koronczarki z Koniakowa znów zrobiły największą koronkę na świecie. Misternie uheklowana przez nie serweta, która niedawno uznana została za rekord Polski, jest teraz ozdobą Tygodnia Województwa Śląskiego na Expo 2020 w Dubaju.
Główną wykonawczynią serwety rekordzistki była Zuzanna Ptak z Koniakowa, znana koronczarka, która po raz pierwszy chwyciła do ręki szydełko w wieku 5 lat, laureatka nagrody im. Oskara Kolberga. Wraz z nią pracowały córki: Danuta i Wiesława oraz wnuczka Anna Juroszek. Przy obróbce pomagały zaś znajome i uczennice. W cztery miesiące powstał gigant o średnicy 5,32 m. Na jego wykonanie zużyto 111 kłębków polskiego kordonka w odcieniu écru, łącznie 61 km bawełnianej nici. Koronka składa się z 3338 motywów - "kwiotków". Szczególnym jest orzeł - godło Polski. Przed przyszyciem do czarnego materiału i „szkrobieniem” (krochmaleniem) „różia” lub „rózićka” (gwarowo serweta) ważyła 5,55 kg i ma powierzchnię 220 m kw. Inicjatorką pobicia Rekordu Polski była Lucyna Ligocka Kohut – prezes Fundacji Koronki Koniakowskie - za sprawą której w 2013 r. powstała serweta wpisana do Księgi rekordów Guinnessa (5 m średnicy i waga 5 kg).
Koronczarska tradycja z Koniakowa sięga początków XX w. To technika ręcznego szydełkowania serwet z białych lub kremowych nici bawełnianych - kordonka. Heklowaniem (szydełkowaniem) zajmują się mieszkanki Koniakowa, Istebnej i Jaworzynki (Trójwieś Beskidzka). Ten rodzaj koronki nie powstaje nigdzie indziej. Wyjątkowość polega na niestosowaniu żadnych wzorników, dzięki temu każda jest unikatowa. Z podstawowych splotów: łańcuszka, półsłupków i słupków, tworzone są elementy - motywy. Ich wzory czerpane są ze świata przyrody i życia codziennego koronkarek. Przekazywana z pokolenia na pokolenie tradycja w 2017 r. została wpisana na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego.
Z koniakowskiej koronki powstają różnego rodzaju i kształtu serwety, obrusy, kołnierzyki, mankiety, rękawiczki, bluzki, spódnice, elementy stroju ludowego, a nawet czapki, kapelusze i suknie ślubne, ozdoby świąteczne, biżuteria, abażury czy łapacze snów. Kilka lat temu koronczarki zasłynęły stringami, a podczas pandemii - maseczkami ochronnymi. Kobiety z Trójwsi wyheklowały swoje dzieła dla: papieży (Jan XXIII, Pawłeł VI i Jan Paweł II), królowych - belgijskiej i angielskiej, prezydentów Polski, gwiazd -Beyoncé, Lada Gaga, Britney Spears, czy projektantów mody - Arkadius, Christian Dior, Louis Vuitton, Rei Kawakubo (Comme des Garçons).
Teraz, do 2 lutego, największa "rózićka" na świecie jest ozdobą polskiego pawilonu na Expo 2020 w Dubaju. Są tam ponadto koronki 150 artystek ludowych. Instalację, autorstwa Nespoon, tworzy 49 koniakowskich serwet, metrowej średnicy w kolorze białym, kremowym i ...czarnym (w nawiązaniu do strojów Arabek). Natomiast kolekcja Beaty Bojdy "Flowers of Koniaków" (20 koronkowych sukien) jest prezentowana na pokazach mody. Fundacja Koronki Koniakowskie uczy zaś dzieci heklowania. Koronki są bowiem motywem przewodnim Tygodnia Śląskiego na największych targach świata.
Marzenna Głuchowska