Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

W kopertach młode pary dostają rocznie nawet 3 miliardy złotych

Data publikacji: 16 czerwca 2019 r. 22:53
Ostatnia aktualizacja: 25 czerwca 2019 r. 11:34
W kopertach młode pary dostają rocznie nawet 3 miliardy złotych
 

Wartość rynku ślubnego w Polsce przekracza 7 mld zł rocznie, a w kopertach nowożeńcy dostają rocznie 2,5-3 mld zł - wynika z danych firm monitorujących rynek ślubny. Ponad 70 proc. organizowanych imprez weselnych mieści się w budżecie do 40 tys. zł.

Zgodnie z tradycją wiele osób bierze ślub w czerwcu, gdyż to jeden z tych miesięcy, które mają w nazwie literę "r". Ma to przynieść młodym szczęście.

Budżet nowożeńców

Jak powiedział Robert Pieczyński z zarządu Polskiego Stowarzyszenia Wedding Plannerów, rynek weselny w Polsce, którego roczna wartość przekracza 7 mld zł, dzieli się na trzy segmenty kosztowe.

- W pierwszym, najpopularniejszym (75 proc. rynku), budżet nowożeńców na zorganizowanie wesela nie przekracza 50 tys. zł, w drugim segmencie - średniobudżetowym, który stanowi 22 proc. rynku, wydatki mieszczą się w przedziale 50 do 150 tys. zł - tłumaczył. Dodał, że najdroższych wesel, o kosztach przekraczających 150 tys. zł, jest ok. 3 proc.

W USA czy Japonii średnie wydatki na wyprawienie wesela sięgają ok. 100 tys. dol., (czyli ponad 370 tys. zł) - wskazał.

Wedding plannerka Ewa Wardęga z Polskiego Stowarzyszenia Konsultantów Ślubnych wskazuje, że w ostatniej dekadzie wydatki związane z organizacją imprezy weselnej wzrosły od 30 do 50 proc.

- Kiedyś mówiło się o przeciętnym weselu na 100 osób za 50 tys. zł, teraz oscylujemy raczej w granicach 80 tys. zł - podała. Tłumaczyła, że wynika to nie tylko z chęci wydania pieniędzy przez młodych, ale także ze wzrostu cen na rynku. Na wzrost wartości organizowanych przyjęć wskazał również Pieczyński.

- Segment niskobudżetowy rośnie rocznie w tempie 10-12 proc., natomiast w segmentach średnio i wysokobudżetowych, co cztery lata wydatki się podwajają - powiedział.

Kosztowne dodatki

Oprócz kosztów wesela, zmienia się również ich struktura, ale także rodzaj prezentów.

- Kiedyś gross wydatków weselnych pochłaniało samo przyjęcie. Dziś wyraźnie rośnie udział oprawy florystycznej i wizualnej, pojawiło się wiele atrakcji, jak np. upominki dla gości czy wypuszczanie motyli. Tego jeszcze kilka lat temu nie było na polskim rynku - zaznaczył Pieczyński. Zwrócił uwagę, że taki trend przyszedł do nas ze Stanów Zjednoczonych i Japonii.

- Z naszą polską hierarchią wartości bliżej nam do południowców z Cypru i Grecji, gdzie tradycją były wesela na 300 osób, niż do Skandynawów i naszych najbliższych sąsiadów z Czech i Słowacji. Oni też zawierają śluby, jednak nie wykosztowują się na wielkie imprezy weselne - zauważył doradca zarządu Konfederacji Lewiatan Jeremi Mordasewicz. My - jak mówił - lubimy bardziej wystawne życie, droższe samochody i większe wesela, ale płacimy za to pewną cenę. - Te pieniądze mogłyby posłużyć jako oszczędności czy wkład własny do zakupu mieszkania lub inwestycje we własny biznes. 

Pieczyński z Polskiego Stowarzyszenia Wedding Plannerów powołując się na wyliczenia Głównego Urzędu Statystycznego przypomniał, że w latach 90-tych XX w. w Polsce zawierano ok. 250 tys. małżeństw rocznie; w roku 2000 było to ponad 211 tys., w 2010 r. - przeszło 228 tys. Na początku tej dekady nastąpiło tąpnięcie - w roku 2013 liczba ślubów spadła do ok. 180 tys.

Pieniądze najlepszym prezentem?

 

Nowożeńcy w prezencie ślubnym coraz częściej dostają pieniądze. Z wyliczeń Polskiego Stowarzyszenia Wedding Plannerów wynika, że rocznie w kopertach nowożeńcy dostają nawet 2,5-3 mld zł.

Prezenty typu żelazko, toster, pościel lub większe sprzęty domowe są już rzadkością. Ewa Wardęga wskazuje, że wynika to przede wszystkim z przesunięciem granicy wiekowej osób wstępujących w związek małżeński.

- Dzisiejsze młode pary w ogromnej większości są już "na swoim", mają urządzone mieszkania lub domy. Nawet jeśli dopiero rozpoczynają wspólne życie, to widzimy mocny trend ku delikatnemu sygnalizowaniu gościom, iż wolą otrzymać w prezencie pieniądze - zaznaczyła. Jej zdaniem dla gości też jest to łatwiejsze rozwiązanie, bo nie muszą zastanawiać się, co kupić i czy prezent na pewno się spodoba.

(pap)

Fot. Ryszard Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Wawrzek
2019-06-25 11:29:18
Dostają ale ze środków już wielokrotnie opodatkowanych i podatkowanie ich jeszcze raz jest antyspołecznym wynaturzeniem zwłaszcza,że podatek płacą firmy usługowe organizujące wesela. W ten sposób będzie powstawać coraz więcej niechcianych konkubinatów. Schizofrenia rządzących
Ala
2019-06-19 11:49:56
A ile dostają księża za udzielanie ślubów? Może by tak ich też opodatkować z tych datków? Wszak to przecież jest darowizna od osoby obcej. Owszem płacą zryczałtowany podatek kwartalnie ale to są śmieszne pieniądze w porównaniu z kasą jaką zbierają za chrzciny, pogrzeby, komunię, śluby itp.
:)
2019-06-17 11:05:16
@obserwator: miejmy nadzieje ze opodatkuje tylko szybko ! i somsiad na somsiada na wsi bedzie donosil co to łon dostoł buhhaha,chory kraj
321
2019-06-17 09:12:51
a sukienkowi ile dostaja ?! duzo wiecej a placa podatek jeden i ten sam niezaleznie od tego ile dostana, ile mozna by przez te tysiace lat za to kupic sprzetu medycznego,ile nowych lekow stworzyc itd. a tak wszystko przejedzone ,BRAWO WY
Obserwator
2019-06-17 07:30:31
Czy rządząca partia w Polsce opodatkuje wesela ?,co im do tego ile w kopertach dostają Nowożeńcy !. Niby są programy + w Polsce ale ceny w sklepach szybują w górę
Zołza
2019-06-16 23:11:01
A fiskus łapy zaciera. https://poradnikprzedsiebiorcy.pl/-prezenty-slubne-kiedy-zaplacisz-podatek
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA