Zaloguj    Zarejestruj
Wtorek, 04 listopada 2025 r. 
REKLAMA

Zamiatacze ulic nie mogą zamiatać

Data publikacji: 11 stycznia 2017 r. 18:16
Ostatnia aktualizacja: 12 września 2018 r. 11:26
Zamiatacze ulic nie mogą zamiatać
Fot. Ryszard Pakieser (arch.)  

W Palermo 270 zamiataczy ulic przedstawiło zaświadczenie lekarskie, że nie mogą tego robić. W Mediolanie nocni kontrolerzy mają zwolnienie od lekarza, który zabronił im pracować w nocy - takie liczne przypadki nadużyć ujawnia włoski dziennik „La Repubblica”.

REKLAMA

Rzymska gazeta w kolejnych wydaniach podaje następne przykłady masowego przedstawiania przez pracowników sfery budżetowej budzących wątpliwości zwolnień lekarskich, dzięki którym nie muszą wykonywać najcięższych czynności lub w ogóle świadczyć pracy, do której zostali przyjęci.

Wszyscy korzystają z przepisów ustawy, która umożliwia otrzymanie zwolnienia z wykonywania pewnych czynności z powodu choroby i inwalidztwa. Rozporządzenie to jest nadużywane na masową skalę - podkreśla dziennik, a za nim także inne włoskie media, które zajęły się tą sprawą.

Jak ustaliła gazeta na podstawie badań statystycznych, aż 13,5 procent pracowników sfery publicznej korzysta z dobrodziejstw tych przepisów w oparciu o zwolnienia lekarskie. Większość z nich należy uznać za niezgodne ze stanem faktycznym i prawem - dodaje.

12 procent pracowników publicznej służby zdrowia, czyli około 80 tys. osób, zostało uznanych za niezdolnych do wypełniania części należących do nich obowiązków. I tak na przykład 13 procent spośród nich nie może pracować na stojąco, a 12 procent - w nocy. Inni nie mogą mieć kontaktu z pacjentami czy też narażać się na stres.

Jeden z rekordów notuje się na Sycylii, gdzie dokument o częściowej nieprzydatności do pracy przedstawiło prawie 17 procent nauczycieli. To dwa razy więcej niż w Piemoncie na północy - zauważono. Symbolem nadużyć stali się zaś pracownicy zakładu oczyszczania miasta w Palermo. 270 z nich nie może zamiatać ulic, bo zabronił im tego lekarz. Również w Palermo jest duża grupa zawodowych kierowców, którzy nie mogą siadać za kierownicą. W Neapolu jedna trzecia strażników miejskich otrzymała od lekarza zalecenie unikania pracy na ulicy. Z tego samego powodu we Florencji 40 procent funkcjonariuszy straży spędza więcej czasu za biurkiem niż na patrolach. W Mediolanie czterech na pięciu inspektorów, których zadaniem jest kontrola targu owocowo-warzywnego w godzinach nocnych uzyskało zaświadczenia o tym, że nie mogą pracować w nocy.

(pap)

Fot. Ryszard Pakieser (arch.)

REKLAMA

Komentarze

Pytanie do Wloskich Z.Z. i Lekarzy,
2017-01-15 01:22:59
A nowo przybyli w setkach tysiecy... "Ekonomiczni Turysci" z Afryki i nie tylko... beda mogli ??
Rok mamy juz przeciez 2017 - ty ...
2017-01-14 23:47:11
Dlaczego Kurier dalej Cenzuruje... "niewygodne" PO-litycznie w-pis-y Czytelnikow ? Czyby wiec dotychczasowe PO-lityczno-Lewackie "pranie mozgow" Szczecinskim Czytelnikom przez prawie 70 lat... jeszcze Radakcji nie wystarczalo...? Dlaczego dalej boicie sie jeszcze ujawnianiac PRAWE ??
Tylko zalogowani użytkownicy mają możliwość komentowania
Zaloguj się Zarejestruj
REKLAMA
REKLAMA