Chiński uniwersytet w mieście Wuhu oferuje studentom 50-procentową zniżkę w swojej stołówce, jeśli wykażą się uprzejmością wobec personelu - informuje BBC. Jak dodaje, chodzi o rzeczy zupełnie elementarne, jak powitanie czy podziękowanie.
Oficjalny internetowy serwis prowincji Anhui podał, że system zachęt wprowadzono w ramach kampanii władz uczelni mającej poprawić maniery studentów. Aby uzyskać zniżkę z 6 juanów (ok. 1 USD) do 3 juanów za posiłek studenci powinni po prostu mówić "dzień dobry", "dziękuję" i "proszę". Dobrze widziane jest także pochwalenie pracowników stołówki za ich pracę.
Choć system zachęt może podreperować budżet wielu studentów, użytkownicy chińskich mediów społecznościowych podeszli do inicjatywy z mieszanymi uczuciami. "Nie mogę uwierzyć, że trzeba płacić za podstawowe zasady dobrego wychowania" - napisano w jednym z komentarzy w serwisie mikroblogowym Sina Weibo, chińskim odpowiedniku Twittera. Internauci uważają też, że materialne wynagradzanie za uprzejmość obniża jej wartość, a także zastanawiają się, czy "nie przypomina to raczej metod tresowania zwierząt".
Przedstawiciele uniwersytetu tłumaczą po prostu, że w szkole odbyła się debata na temat zasad grzeczności i postanowiono "nadać stołówce edukacyjny walor". (pap)
Fot. Robert Stachnik (arch.)