Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Przyjdź na spotkanie z Marcinem Mellerem

Data publikacji: 26 czerwca 2019 r. 09:43
Ostatnia aktualizacja: 29 czerwca 2020 r. 12:01
Przyjdź na spotkanie z Marcinem Mellerem
 

Czy można w programie na żywo pomylić imię swojego rozmówcy dwa razy w ciągu kilku minut? Dlaczego na planie „Agenta” należało mówić, robiąc pauzę po każdym słowie? Oraz czym jest ogórkolot z planety Marchewka?

Na te wszystkie pytania (i wiele innych) odpowiada Marcin Meller w swojej nowej książce „Nietoperz i suszone cytryny”. To zbiór felietonów i opowieści o kuchni mediów, o których będzie można porozmawiać z autorem w szczecińskim Empiku w Galerii Kaskada w czwartek (27 czerwca) o godz. 18.

Marcin Meller należy bezsprzecznie do grona najbardziej znanych i cenionych dziennikarzy w Polsce. Zjeździł świat wzdłuż i wszerz, pisząc reportaże wojenne i parając się poważnym zaangażowanym dziennikarstwem, lecz równocześnie otarł się o blichtr i czar show-biznesu. Swoje bogate w anegdoty i przygody doświadczenie medialne regularnie zamieniał w felietony, które Wydawnictwo W.A.B. postanowiło zebrać w jedną całość. Są to teksty z lat 2016-2019, uzupełnione o opowieści z dziennikarskich i politycznych kuluarów, o anegdoty z miejsc, w których przyszło Mellerowi pracować.

Ale to nie koniec! Mamy tu też codzienne historie z życia rodziny Mellerów (męża, żony i dwójki dzieci), pochłanianych bez opamiętania książek, ulubionych seriali, drobnych przyjemności, podróży (szczególnie do ukochanej Gruzji), refleksje na temat upływającego czasu i wspomnienia z szalonych lat młodzieńczych. Nie brakuje też kontrowersyjnych i kąśliwych komentarzy na temat współczesnej Polski, pisanych otwarcie i odważnie.

(MON)

Fot. Wydawnictwo W.A.B.

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Xyh
2019-06-26 13:46:54
Znowu ten 'wykształceniec" będzie Polaków obrażał. SBeccy emeryci i ich dziewczyny 60+ z KODu niech przyjdą.
?
2019-06-26 13:14:02
Dupeczki będą ?
tt
2019-06-26 10:26:10
to ten pan co jeszcze pare lat temu twierdził nie straszcie pisem i sie 3 lata temu obudził z ręką w nocniku jak zobaczyl turcje/wegry 2.0 ,jak inni symetrysci jak bugajczy staniszkis , od 4 lat co tydzien w programie drugie sniadanie mistrzow narzeka na pis i dopiero oczy otworzyl,samozaoranie
plejboj
2019-06-26 10:00:10
Dzieci znanych rodziców mają to do siebie, że zawsze będą postrzegane wyłącznie przez ich pryzmat.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA