Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Zapisane w „Kurierze” (11.12.1956)

Data publikacji: 02 listopada 2021 r. 20:53
Ostatnia aktualizacja: 27 września 2022 r. 16:15
Zapisane w „Kurierze” (11.12.1956)
 

Chuligańskie wybryki pijanej łobuzerii w śródmieściu

Wczoraj wieczorem w alei Wojska Polskiego w pobliżu „Gryfu” pijak wywołał awanturę z oficerem milicji. Świadkami zajęcia byli przechodnie, w tym stali bywalcy baru „Pod Gryfem”. Znajdująca się wśród przechodniów grupa wyrostków i pijaków zaczęła wznosić okrzyki. Powstało zbiegowisko. Wywrócono samochód pogotowia milicji.

Potem pijacy i chuligani przy początkowo biernej postawie przechodniów zaczęli „rozrabiać” w alei Wojska Polskiego, udając się m.in. w ulicę Kaszubską i przed komisariat MO. Awantury trwały do późnych godzin.

Jedna z grup podjęła próbę prowokacji wobec konsulatu ZSRR w Szczecinie.

Przechodnie w miarę rozwoju „rozróby” zajmowali stanowisko wrogie chuliganom. W poskramianiu łobuzów brali również czynny udział robotnicy i studenci. (...)

Wczoraj Komitet Rewolucyjny Studentów Pomorskiej Akademii Medycznej podjął rezolucję ostro potępiającą chuligańskie wybryki łobuzerii, oświadczając, że studenci Szczecina wraz ze społeczeństwem potrafią dać odpór awanturniczym zapędom łobuzów i chuliganów.

 „Kurier Szczeciński” z 11 grudnia 1956 r.

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA