Niedziela, 24 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Zapisane w Kurierze (11-16.09.1959)

Data publikacji: 15 lutego 2024 r. 10:19
Ostatnia aktualizacja: 15 lutego 2024 r. 10:19
Zapisane w Kurierze (11-16.09.1959)
 

Sklepy PSS załatwiają natychmiast reklamacje klientów

Zarząd ZSS "Społem" podjął ostatnio uchwałę w sprawie załatwiania reklamacji klientów przez sklepy spółdzielcze.

Wszystkie słuszne reklamacje dotyczące artykułów przemysłowych mają być załatwiane przez sklepy bezzwłocznie, albo w drodze wymiany towaru, albo zamiany na podobny artykuł. Jeżeli są wątpliwości czy towar miał wady w chwili kupna i załatwienie wymaga zbadania przedmiotu, sklep ma przyjąć go do depozytu i reklamacje załatwić w ustalonym z klientem, możliwie najkrótszym czasie, ewentualne straty z tego tytułu ponosić będzie sklep.

W uzasadnionych wypadkach, a więc np. wtedy gdy klient nabył artykuł nieodpowiedniego rozmiaru, sklepy powinny wymienić go na inny — odpowiedni. Reklamacje tego typu klienci mogą zgłaszać w ciągu 3 dni od zakupu.

Wszystkie placówki spółdzielcze otrzymają też w najbliższych dniach zarządzenie likwidujące w sklepach wywieszki i napisy treści: "Towaru zakupionego nie wymieniamy", "Reklamacji  nie przyjmujemy".

„Kurier Szczeciński” z 11 września 1959 r.

 

Browary Szczeciński głuche na alarmy piwoszów

Mimo iż tzw. sezon już się zakończył i przekroczyliśmy wczoraj połowę września, piwa nadal brak.

Można było jeszcze zrozumieć tłumaczenie dyrekcji Browarów Szczecińskich, że braki piwa w czerwcu, maju i sierpniu spowodowane zostały wzmożonym zapotrzebowaniem z okazji różnych imprez okolicznościowych jak Dni Morza, uroczystości z okazji Święta 15-lecia, przyjazd Chruszczowa itp.

We wrześniu sytuacja  zaopatrzeniem rynku szczecińskiego w piwo, zamiast się radykalnie poprawiać, pogorszyła się. W kioskach ulicznych piwo można dostać jak na lekarstwo; nie ma "Krzepkiego", zniknął "Porter", a tzw. "Pełne" należy do wspomnień.

Zwykłe piwo "Jasne" i tzw. "Słodowe" pojawia się w kioskach raz na przysłowiowe "święty Nigdy". Od dłuższego czasu nie ma piwa w najbardziej uczęszczanych restauracjach, bardzo często brakuje go nawet w "Orbisie". W ub. niedzielę z okazji "Dnia Kolejarza" piwa w ogóle nie było.

Na wyjaśnienie dyrekcji browarów czekają z niecierpliwością wielotysięczne rzesze piwoszów.

„Kurier Szczeciński” z 16 września 1959 r.

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA