Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Zapisane w „Kurierze” (12-13.06.1957)

Data publikacji: 09 lutego 2022 r. 09:54
Ostatnia aktualizacja: 27 września 2022 r. 16:15
Zapisane w „Kurierze” (12-13.06.1957)
 

W czerwcu mniej obuwia

Ilość obuwia przeznaczonego w czerwcu do sprzedaży jest mniejsza niż w maju. Na rynku ukaże się w ciągu całego miesiąca ok. 30 tys. par obuwia damskiego, męskiego i dziecięcego, czyli o 25 proc. mniej niż w ub. miesiącu.

Niebawem ukaże się w sklepach letnie obuwie damskie importowane z Czechosłowacji – w cenach – 200-400 złotych. Obuwia dziecięcego nadal nie jest za wiele.

Pomimo polepszenia zaopatrzenia rynku, jakie daje się zauważyć w letnim sezonie bież. roku, wiele jest jeszcze braków. Wynikają one z ograniczonych surowców, jakimi dysponują nasze fabryki obuwnicze.

Braki te będą usuwane przez import obuwia fabrycznego z wielu krajów. Centrala importowo-eksportowa „Skórimpex” zakupiła ostatnio pokaźne partie obuwia damskiego i męskiego m.in. w Czechosłowacji, Jugosławii, NRF i Turcji. Około 80 tys. par obuwia wysokiej klasy dostarczą do Polski firmy holenderskie.

„Kurier Szczeciński” z 12 czerwca 1957 r.

Benzyna w pigułkach

W Akademii Nauk ZSRR opracowano metodę otrzymywania benzyny w stanie stałym. Zwykłą benzynę miesza się w specjalnym urządzeniu z różnymi substancjami, m.in. z masami plastycznymi. Powstaje w ten sposób gęsta masa, którą formuje się w „cegły”.

„Cegły” pokrywa się specjalną błoną, która chroni benzynę przed ulatnianiem się. Jedna „cegła” zawiera 95 proc. czystej benzyny.

„Cegły benzynowe” są odporne na gorąco, deszcz i śnieg. Można je nawet przez dłuższy czas przechowywać pod wodą.

„Kurier Szczeciński” z 12 czerwca 1957 r.

2054 osoby zwolnione z biur i urzędów pracują już w handlu i rzemiośle

Realizując uchwałę Prezydium Rządu w sprawie usprawnienia administracji do końca maja szczecińskie przedsiębiorstwa, urzędy, komitety partyjne, związki zawodowe i młodzieżowe zwolniły ogółem 2054 pracowników. Większość z  nich została zatrudniona w handlu i w produkcji, a wiele uzyskało pracę w rzemiośle. Około 300 osób uczy się zawodu.

„Kurier Szczeciński” z 13 czerwca 1957 r.

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA