Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Zapisane w „Kurierze” (12-13.07.1958)

Data publikacji: 05 marca 2023 r. 22:25
Ostatnia aktualizacja: 05 marca 2023 r. 23:25
Zapisane w „Kurierze” (12-13.07.1958)
 

Kto wygra rejs do Kanady?

Wielu czytelników „Kuriera” bawiło się doskonale w ubiegłą niedzielę na kortach tenisowych, uczestnicząc w morskiej „Zgaduj-Zgaduli”.

Szczecinianin Jan Lutek, który wykazał duży zasób wiadomości z dziedziny morskiej, wygrał w głównym konkursie „Zgaduj-Zgaduli” rejs statkiem do Albanii, Hiszpanii i zdobył prawo do ubiegania się w finale imprezy o bilet do Kanady.

W czwartek wieczorem p. Lutek wyjechał na imprezę finałową do Sopotu. Przed podróżą odwiedził naszą redakcję. Zapytywany czemu zawdzięcza doskonałą znajomość morza i jego spraw, oświadczył, że dużo czasu po pracy przeznacza na czytanie książek, kilkunastu tygodników, gazet codziennych i na samokształcenie się. Morze, chociaż jest kolejarzem, stanowi główny obiekt jego zainteresowania. Poza tym geografia, historia i literatura polska.

Pan Lutek już drugi raz wygrywa ćwierćfinałowy konkurs „Zgaduj-Zgaduli”. Poprzednio osiągnął zwycięstwo w Radomiu i stawał w Warszawie do finałów. Życzymy mu dużo powodzenia w dzisiejszej sopockiej imprezie. Będziemy wszyscy „trzymać palce”.

„Kurier Szczeciński” z 12 lipca 1958 r.

Nasz pan

Stoisko z obuwiem męskim w „Galluxie” było niedawno nieczynne – jak głosiła wywieszka – z powodu choroby sprzedawcy.

W związku z tym warto chyba odgrzebać z lamusa historii stare hasło: „Nasz klient – nasz pan” i zaktualizować je nieco: „Nasz ekspedient – nasz pan”.

„Kurier Szczeciński” z 13 lipca 1958 r.

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA