Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Zapisane w „Kurierze” (14-19.04.1956)

Data publikacji: 04 sierpnia 2021 r. 23:05
Ostatnia aktualizacja: 27 września 2022 r. 16:14
Zapisane w „Kurierze” (14-19.04.1956)
 

Wody studziennej pić nie należy

Na wielu ulicach Szczecina są pompy. O ich przydatności przekonał się niejeden mieszkaniec, gdy w czasie zimy pozamarzały rury w domu, lub też gdy – na skutek uszkodzeń – został odcięty dopływ wody z miejskiej sieci. Ten, kto był zmuszony korzystać z ulicznych pomp, przekonał się, że woda pomimo napisu „zdatna do spożycia” była koloru rdzawego.

Gdy woda zaczęła dopływać do mieszkań, pompy poszły w zapomnienie, ale nie na długo…

Już teraz, gdy słońce przygrzewa przy pompach gromadzi się młodzież szkolna. Tak np. wczoraj w południe na skrzyżowaniu ul. Obr. Stalingradu i św. Wojciecha malec w wieku 9 -10 lat chciał napić się wody z pompy. Był zaskoczony zwróconą mu uwagą, że woda jest niezdatna do picia….

Tak jak ów malec wielu jego rówieśników gasi już pragnienie rdzawą wodą. Trzeba temu zapobiec przede wszystkim poprzez uświadomienie dziatwy w szkołach, że woda ze studni ulicznych jest szkodliwa dla zdrowia. Również rodzice winni ostrzec swoje dzieci i zakazać im pić studzienną wodę.

„Kurier Szczeciński” z dnia 14 kwietnia 1956 r.

Gotycką rzeźbę z XV wieku znaleziono w Maszewie

Na Pomorzu Szczecińskim wciąż odkrywane są cenne zabytki historyczne z dziedziny architektury, malarstwa, rzeźby. Duże zainteresowanie konserwatorów zabytków wywołało znalezienie w piwnicach probostwa w Maszewie pow. Goleniów gotyckiej rzeźby madonny.

Jest ona wykonana w drzewie lipowym i pochodzi z początków XV wieku. Po dokonaniu zabiegów konserwatorskich i określeniu jej pochodzenia, rzeźba ta o dużej wartości artystycznej wzbogaci zbiory Muzeum Pomorza Zachodniego.

„Kurier Szczeciński” z dnia 15 kwietnia 1956 r.

1 milion złotych kosztować będzie 200 nowych latarni, które ustawione będą w tym roku w Szczecinie

A więc mamy wiosenne wykopki! Cała al. Wojska Polskiego od pl. Rokossowskiego do pl. Zwycięstwa jest upaćkana w glinie. Co gorsza – „Elektromontaż” zapowiada dalsze wykopki. Trzeba będzie nakładać buty turystyczne.

Wszystko to zmierza do uporządkowania oświetlenia głównej arterii miasta na odcinku pl. Rokossowskiego – Dworzec. Stare latarnie usuwane są przy pomocy specjalnego dźwigu. Nowe betonowe są już przywiezione, czekają na wkopanie.

Ogółem ustawionych zostanie w tym roku 200 nowych latarni, na co Wydział Gospodarki Komunalnej wyda około 1 miliona zł. (…)

Jednocześnie opracowana jest dokumentacja na dalsze prace (oświetlenie pl. Zwycięstwa, Bramy Portowej, ul Dworcowej i al. Jedności Narodowej). Stare latarnie ustawione będą na bocznych ulicach. Najważniejsze, że zapalanie latarń będzie się odbywało automatycznie (dotychczas na Wojska Polskiego zapalane były oddzielnie). (…)

„Kurier Szczeciński” z dnia 19 kwietnia 1956 r.

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA