Potworna trąba powietrzna nad Mińskiem i Rawą Mazowiecką
Onegdaj w godzinach wieczornych, nad częścią woj. warszawskiego i woj. łódzkiego przeszedł straszliwy huragan, który obrócił w gruzy kilkanaście wsi w powiatach Mińsk Mazowiecki i Rawa Mazowiecka oraz spowodował szereg ofiar w zabitych i rannych.
Samo miasto Rawa Mazowiecka zostało odcięte od świata, gdyż wszelkie połączenia telefoniczne uległy zniszczeniu. Według pobieżnych obliczeń, trwający zaledwie 10 minut huragan, połączony z wyładowaniami atmosferycznymi i gradem spowodował w tym mieście zerwanie 90 proc. dachów, zaś ok. 40 proc. budowli poważnie uszkodził – w tym znaczna ich część uległa zupełnemu zniszczeniu. We wsi Dziurdzioły na 50 istniejących tam gospodarstw chłopskich ocalało zaledwie 6…
„Kurier Szczeciński” z 17 maja 1958 r.
Nowy etap romansu ks. Małgorzaty?
W kołach londyńskich wywołała sensację wizyta, jaką złożył w Clarence House księżniczce Małgorzacie, siostrze królowej brytyjskiej Elżbiety, pułkownik Peter Townsend.
Rzecznik Pałacu Buckingham oświadczył wprawdzie, że wizyta miała charakter ściśle prywatny, ale powszechnie uważa się, że romans księżniczki z Townsendem rozpoczął się na nowo.
„Kurier Szczeciński” z 17 maja 1958 r.
„Marynarze nie mogą zajmować się handlem”
W Gdyni odbyło się zebranie aktywu PLO z przedstawicielami dyrekcji, Związku Zawodowego Rybaków i Marynarzy i Kierownictwa Urzędu Celnego w Gdyni.
Na zebraniu ujawniono, że wielu marynarzy sprowadziło do kraju samochody i różne inne towary, których wartość, według przedstawionych rachunków wielokrotnie przewyższa ich zarobki w walutach obcych. Marynarze ci nie potrafią udowodnić legalnego sposobu zdobycia tych walut.
Z przedłożonych przez Urząd Celny dokumentów wynika, że 315 marynarzy i oficerów marynarki handlowej zajmowało się przemytem i importem do kraju różnych towarów. Marynarze ci zgodnie z uchwałą zebranych, zostaną zwolnieni ze statków…
„Kurier Szczeciński” z 17 maja 1958 r.
„Nałęczowski specjalny” i 60-gramowe bułki
Na życzenie klientów wszystkie piekarnie SZPP wypiekają 60-gramowe bułki w cenie 35 gr. Ponadto SZPP rozpoczęły wypiek chleba „Nałęczowski specjalny” wzbogaconego białkiem, laktozą i solami mineralnymi. Chleb ten jest wypiekany wyłącznie na mleku odtłuszczonym bez dodatku wody. Cena „Nałęczowskiego specjalnego” ustalona została na zł 4,10 za kg. Na razie chleb ten kupić będzie można tylko w trzech sklepach: „samoobsługowym” przy ul. Krzywoustego, przy al. Wojska Polskiego i przy Bramie Portowej. O ile znajdzie on więcej nabywców – sprzedawany będzie we wszystkich sklepach branżowych.
„Kurier Szczeciński” z 17 maja 1958 r.
