Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Zapisane w „Kurierze” (19-20.06.1958)

Data publikacji: 12 lutego 2023 r. 07:04
Ostatnia aktualizacja: 13 lutego 2023 r. 22:26
Zapisane w „Kurierze” (19-20.06.1958)
 

Bar czy księgarnia?

Oto problem, wobec którego stanęła nasza MRN. Nęcąca propozycja założenia w Szczecinie zakupionego w Czechosłowacji kompletnie wyposażonego baru – automatu oszołomiła zainteresowane tą propozycją czynniki (SZG „Północ” oraz Wydział Handlu MRN). Oszołomiła tak dalece, że w imię kultury żołądka i gardła zapomniano o kulturze głowy i ducha…

Mówiąc po prostu SZG „Północ” w porozumienie z Wydziałem Handlu MRN zaproponowały najstarszej z istniejących księgarni, założonej w roku 1946 (na rogu al. Wojska Polskiego i Bogusława, pl. Przyjaźni Polsko-Radzieckiej) – opuszczenia tak popularnego wśród amatorów książek lokalu, ponieważ owe czynniki uznały, że jest to najlepsze miejsce do założenia baru!

Cieszylibyśmy się z powstania baru samoobsługowego w Szczecinie, jako jeszcze jednej zdobyczy świata pracy i wyrazu troski o człowieka. Ale wypada zaprotestować przeciw kolejnemu „zamachowi” na najpopularniejszą, zasłużoną księgarnię, raz już z trudem uratowaną z chciwych rąk „Toto-Lotka”.

„Kurier Szczeciński” z 19 czerwca 1958 r.

Polski zegarek ręczny na horyzoncie

Jak donosi korespondent moskiewski „Trybuny Ludu”, w stolicy ZSRR bawi obecnie grupa ekspetów Ministerstwa Przemysłu Ciężkiego celem przygotowania materiałów do zawarcia kontraktu w sprawie uruchomienia produkcji zegarków ręcznych opartych na licencji radzieckiej.

W  czasie pobytu w ZSRR przedstawiciele MPC omówią m.in. sprawę dostawy dokumentacji konstrukcyjnej i technologicznej: dostawę niektórych maszyn i narzędzi, oprzyrządowania do montażu zegarków oraz problemy związane z przeszkoleniem polskich fachowców w fabrykach radzieckich. W chwili obecnej wytypowano już typ zegarka, który będzie u nas produkowany. Jest to jeden z najnowszych modeli radzieckich z centralnym sekundnikiem bardziej płaski od znanej u nas „Pobiedy”.

„Kurier Szczeciński” z 20 czerwca 1958 r.

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

odprzedali
2023-02-15 09:27:57
to "Chichot historii".
TZ.
2023-02-12 17:58:58
Polskie zegarki na radzieckiej licencji. Chichot historii. Polacy potracili zegarki, gdy radzieccy żołnierze szli przez Polskę, teraz odprzedali licencję na ukradzione. Hasło z tamtych lat: "Sprzedaj krowy, sprzedaj kónie, kup zegarek marki Błónie". W Błoniu pod Warszawą była pierwsza (i chyba jedyna) polska fabryka zegarków.
TZ.
2023-02-12 17:53:40
No i po co był ten spór? Na rogu Wojska Polskiego i Bogusława już od dawna nie ma ksiegarni. Ani baru. Jest sklep jubilerski. Księgarnie teraz nie w modzie.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA